Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 19 mar 2024, 12:22

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 297 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 16 maja 2011, 22:19 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 lis 2007, 17:27
Posty: 891
Lokalizacja: Kalisz / Poznań
Danusiu, jestem pełen podziwu dla Twojej pracy!
Najpierw Krzyż w Kowalewie, teraz cmentarz na Podlasiu!

Najpiękniejsze w tym wszystkim jest to, że widać jak genealogia pomaga. :) Wiem, z jakim uporem szukałaś śladów swojego dziadka. Każde odkrycie, było dla Ciebie wielkim przeżyciem. Zresztą, jak dla każdego z nas - odkrycia w genealogii to rzecz piękna! :wink:
Poszukując miejsca spoczynku swojego dziadka, naruszyłaś historię małej miejscowości, która została zapomniana, a pomniki tej historii dawno uległy zapomnieniu i zniszczeniu. Dzięki Twojemu działaniu, Twojemu uporowi, obdarzyłaś na nowo tą miejscowość historią. Nie nową, ale tą, która ta miejscowość przeżyła. I za to, chciałem Ci serdecznie podziękować.
Bo historia, jest dla nas - genealogów - rzeczą ważną. A pewnie i Ci, o których pamięć powróci, będą spokojniej spać.

A na koniec, gratuluję i mam nadzieję, że jeszcze nie jedno takie dokonanie przed Tobą. :)

_________________
Pozdrawiam
Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 maja 2011, 22:54 
Offline

Dołączył(a): 02 lut 2011, 22:39
Posty: 49
Lokalizacja: DOMINOWO
Danko!-GRATULUJĘ! Antoni.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 maja 2011, 02:37 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 paź 2007, 08:22
Posty: 2660
Lokalizacja: Poznan
Danusiu - coz ja moge napisac ? Slow mi brakuje aby Cie chwalic. Tylko i wylacznie pochwaly sle pod Twoim adresem i Bogdana, naddwornego fotografa :)
Zazdroszcze tych emocji i przezyc, tej wspanialej wycieczki w poszukiwaniu ostatniego miejsca spoczynku Twojego Dziadka. Ciesze sie bardzo, ze je odnalazlas.
Poznalas przy tym wspanialych ludzi, pomocnych, serdecznych, tacy ludzie to prawdziwe skarby :!:
Od tego roku bedziesz odwiedzala na Wszystkich Swietych jeszcze jeden grob,
zapomniany przez tyle lat ale juz nie dluzej :!:
Gratuluje serdecznie i przezywam razem z Toba ta wielka radosc bo to jest dla Ciebie rzeczywiscie wspaniale wydarzenie :!:
Dziadek jest z Ciebie dumny.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 maja 2011, 08:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 wrz 2007, 08:46
Posty: 725
Lokalizacja: Poznań
Jak ja lubię takie historie :) Twoja determinacja i upór powinny być wzorem dla tych niezdecydowanych, którzy nie bardzo wierzą, że można coś zmienić, naprawić, poruszyć innych. Niedawno oglądałam program o konkursie dla młodzieży przygotowywanym co roku przez Ośrodek KARTA - "Historia Bliska". Pokazano w nim kilka relacji z działań, jakie zostały zapoczątkowane przez młodych ludzi pełnych entuzjazmu i zapału. Nie zniechęcali się początkowym brakiem zainteresowania, czasem wręcz niechęcią, "robili swoje", a potem za nimi poszli inni. Dzięki takim inicjatywom bardzo dużo się zmienia, szczególnie w świadomości lokalnych społeczności, łatwiej zainteresować lokalne władze historią i koniecznością podjęcia działań dla ratowania tego, co jeszcze się zachowało. Najbardziej cieszy fakt, że takich zapaleńców i przychylnych im samorządowców jest coraz więcej.
Brawo!

_________________
pozdrawiam
Magda


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 maja 2011, 10:53 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Danusiu,Bogdanie!
Gratulacje, słowa podziwu i...trochę zazdrości, że możecie tak jeździć i wciąż "odkrywać" coś nowego.A radość jaka Was z pewnością rozpiera jest najwspanialszym doznaniem dla genealoga---będziecie dłuuuuuuuugo młodzi i pogodni,bo działania uskrzydlają.

Pozdrawiam gorąco.

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 maja 2011, 18:31 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Niech ten list będzie zachętą dla Wszystkich, którzy miewają chwile zwątpienia w swe poszukiwania i tracą nadzieję.
Długie lata, bo od 2008 r. czekałam na informację o grobie Dziadka, i teraz sypią się prawie lawiną wiadomości. Zamieszczam treść listu jaki dzisiaj otrzymałam.
Nie traćcie nadziei, naprawdę, „wiara czyni cuda”.

Obrazek
Obrazek

Szkoda, że jakość przysłanej kserokopii jest słaba, ale i tak dla mnie jest wielką radością.

Obrazek

Dziękuję Panu J.G. z Międzyrzeca Podlaskiego za bezinteresowną pomoc i informacje.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 cze 2011, 08:58 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 sty 2010, 07:37
Posty: 111
Lokalizacja: Berlin
Cytuj:
Otóz przy bramie cmentarza znajduje sie tablica informacyjna na której podany jest numer telefonu osób udzielających informacji o pochówkach na tym cmentarzu, dysponujących prawdopodobnie jakimiś księgami lub innymi stosownymi wykazami( dokumentami)


Bogusławie! czy mógłbym Ciebie prosić o podanie numeru telefonu z tablicy informacyjnej z cmentarza w Suchym Lesie.
Najprawdopodbniej są tam pochowane osoby o moim nazwisku.
Z góry dziękuję.

_________________
Pozdrawiam RAH
Ryszard Antoni Henicz
Poszukuję:Henicz, Henczyk, Chenicz, Cheinitz, Hejnicz, Heinicz, Heynis, Heinitz, Heynicz, Henisch, Hynicz, Hönicz, Henik, Chęcz, Hęc, Chęc, Hańcz, Hańsz, Hejnia, Hancyk, Heńkowski.
Genealogia nauką cierpliwości.


Ostatnio edytowano 27 cze 2011, 20:17 przez Megabit, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 cze 2011, 16:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 gru 2006, 12:24
Posty: 399
Lokalizacja: 77-100
Oczywiście, jeśli tylko odnajdę stosowne zdjęcie. Ale to jutro...

_________________
Bogusław.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 sty 2012, 02:09 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
W sieci trafiłam na ciekawy link o pochówkach i cmentarzach w Kaliszu.

http://www.galeriawielkopolska.info/cmentarz/mgr.pdf

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 sty 2012, 09:40 
Offline

Dołączył(a): 06 cze 2008, 10:16
Posty: 158
Do Danki W.
Czy nie ma błedu w adresie? System odpowiada, ze taka strona nie istnieje?
Pozdrawiam
Marzena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 sty 2012, 09:40 
Offline

Dołączył(a): 06 cze 2008, 10:16
Posty: 158
Do Danki W.
Czy nie ma błedu w adresie? System odpowiada, ze taka strona nie istnieje?
Pozdrawiam
Marzena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 sty 2012, 09:53 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lis 2009, 21:44
Posty: 422
Witam Marzeno.
Sprawdziłem wszystko działa,wystarczy
kliknąć w link na Danki poście i się otwiera

_________________
Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
DankaW


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 lut 2012, 11:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Witam!
Sprawozdanie komitetu zawiązanego celem ogrodzenia cmentarza sto Marcińskiego w Poznaniu- umieszczone w WBC w „Dzienniku Poznańskim” nr59 z dnia 13-3-1859r. , na str.3:
„Cmentarz parafii śto Marcińskiej w Poznaniu, składający się z dwóch części, drogą forteczną od siebie przedzielonych, będąc bez wszelkiego ogrodzenia przedstawiał bardzo smutny, a jeszcze więcej oburzający obraz zniweczenia i oziębłości dla złożonych tam szczątków ziemskich naszych rodzicow, krewnych, przyjaciół itd. Aby takiemu zgorszeniu zapobiedz, komitet zawiązany dnia 26 maja r. 1957 wystarał się naprzód u tutejszej król.dyrekcyi fortecznej o pozwolenie: 1) na wystawienie sztachet na około w mowie będącego cmentarza; 2) na wybudowanie tamże domku dla dozórcy; 3) na założenie studni. Że zaś dla przeprowadzenia tak wielkiego przedsięwzięcia, znacznych wymagającego nakładów, nie było w kasie kościelnej żadnych funduszów, przeto utworzony komitet, uzyskawszy od władzy policyjnej zezwolenie na zbieranie składek, zebrał w krotkim czasie 1230 tal.17 sgr, 10 fen. Tu jednakowoż z boleścią serca wypada nadmienić, iż powyższą summę złożyli w większej części obywatele z prowincyi, powodowani miłością i szacunkiem dla śp.dra Marcinkowskiego, spoczywającego na rzeczonym cmentarzu, a w części tylko małej parafianie. Komitet ośmielony pomyślnem z początku wpływaniem składek, zakontraktował potrzebne drzewo i rozpoczął pod przewodnictwem pana Hebanowskiego budowlę na wiosnę r.1858, ktorę też aż do św.Michała tegoż r. ze wszystkiem ukończył, tj.: wystawił na około obydwóch cmentarzy sztachet warownych, pokostem pociągniętych i trzema bramami opatrzonych, przeszło 3500 stóp; wybudował dla dozórcy cmentarza domek w guście szwajcarskim; zaopatrzył cmentarz w studnią dostarczającą teraz wody do podlewania murawą, kwiatami i drzewami ozdobionych grobów. Oprócz tego uporządkował obadwa cmentarze, poprzerzynawszy je szerokiemi ścieszkami, rozmaitemi drzewami obsadzonemi, aby tym sposobem zapobiedz przy pogrzebach rozdeptywania grobów i zniweczeniu pomników; założył na jednej obszernej kwaterze szkołkę drzewek, z której ma być na przyszłość fundusz na utrzymanie dozórcy cmentarza. Tym sposobem wywiązał się komitet z przyjętego na siebie obowiązku co do ogrodzenia, uporządkowania i upiększenia cmentarza śto Marcińskiego, ale koszta dokonanego dzieła o wiele przewyższają skladki dobrowolnie zlożone. Zebrano bowiem 1230 tal. 17 sgr. 10 fen., a koszta w ogóle wynoszą 2508 tal. 8 sgr. 10 fen.; niedostaje przeto jeszcze 1277 tal. 20 sgr.na pokrycie wydatków, które jako na rzecz parafii śto Marcińskiej wyłożone, przez nią w końcu przez rozkład sprawiedliwy, zarządzony przez przełożoną władzę, podjęte być powinny. Dalej wypada jeszcze nadmienić, że grunt cmentarza, na którym popioły śp.dra Marcinkowskiego spoczywają, a od głównego cmentarza drogą forteczną odłączonego, był własnością gospodarza z Wildy, od którego rocznego kanonu płacił kościół śto marciński 4 tal. Grunt ten zakupił szanowny członek komitetu hr.M.Mielżyński i ofiarował go na własność parafii z tym warunkiem: aby się nazywał cmentarzem dra Marcinkowskiego i aby pokładne składane do osobnej kasy, obracane było na utrzymanie w porządku, tak ogrodzenia, jako i samego cmentarza.
Dr Gąsiorowski w imieniu komitetu złożonego z ks.prob.Kamieńskiego, hrab.M.Mielżyńskiego, rendanta ziemstwa Kajetana Mielcarzewicza i kupca Antoniego Sobeckiego.”


Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 lip 2012, 13:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2012, 13:04
Posty: 407
Lokalizacja: Jarocin
Jeśli ten wątek jest dalej aktualny to jest jeszcze w Jarocinie stary cmentarz
ewangelicko augsburski oto link do artykułu :

http://jarocin.ocalic.foto.pinger.pl/m/6507366

http://jarocin.ocalic.foto.pinger.pl/m/ ... istoryczne

http://jarocin.ocalic.foto.pinger.pl/m/ ... mento-mori

http://jarocin.ocalic.foto.pinger.pl/m/6491879
http://jarocin.ocalic.foto.pinger.pl/m/ ... i-nagrobki
http://jarocin.ocalic.foto.pinger.pl/m/ ... je-biezace
http://jarocin.ocalic.foto.pinger.pl/m/ ... nia-wlasne

_________________
Pozdrawiam
Mirka
Poszukuję:Sobczyk,Bugaj,Niewiada,Taczała,Ludwiczak,Dembiński,Rybka,Łokietek,Marcinkowski, Wielińska, Alexandrowicz,Chrobot,Podemski,Redeker,Perczak,Kościelniak,Ograbek,
Boguszyńska,Kaliszan,Goździaszek,Rogacki,Rachwalski, Stankiewicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 paź 2012, 21:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sie 2008, 19:09
Posty: 353
Lokalizacja: Luboń
Zdjęcia przedwojennych cmentarzy w Poznaniu:
http://m.poznan.gazeta.pl/poznan/56,106 ... nania.html

Pozdrawiam:)

_________________
Beata

Gdzie urodził się ok. 1781 roku Melchior Bręczewski ? Proszę o pomoc!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 lis 2012, 07:01 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Informacja o zaniedbanym grobie Kazimierza Kantaka - w WBC w „Nowym Kurierze” Nr 177 z dnia 5-8-1927 r., na str.3:
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmetadata?id=238926&from=latest

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lis 2012, 00:07 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Moi Drodzy.
W minionym tygodniu drugi w tym roku a piąty z kolei raz, odwiedziłam z małżonkiem piękne Podlasie. Dla tych Forumowiczów, którzy zaglądali do tego tematu i śledzili moje zmagania z odnalezieniem grobu mojego Dziadka ( szukaj wcześniejszych postów), który poległ w I Wojnie Światowej, zamieszczam krótką relację z kolejnych „wizyt”.
Rok 2011 już relacjonowałam. Miało być pięknie i bezproblemowo.

Do Próchenek pojechaliśmy pierwszy raz w tym roku 11 sierpnia, a widoki jakie ukazały się naszym oczom odebrały mi resztę złudzeń, że doczekam uhonorowania Polaków, którzy służąc w armiach zaborców polegli w bitwach. Teren wyglądał tak jak w 2011 roku pomimo tego, że Pan Wójt Gminy Olszanka – teren cmentarza jest własnością Gminy – obiecał … (czytaj wcześniejsze posty).
Trudno wyrazić grzecznymi słowami, co wówczas czułam. Moje wnętrze płonęło z rozpaczy. Pocieszeniem było spotkanie z ks. Proboszczem parafii Próchenki, który poinformował nas, że teren niebawem mają prawdopodobnie przyjechać porządkować Panowie przebywający w ZK w Siedlcach. Udaliśmy się więc do Pana Wójta, aby uzyskać więcej informacji w tej sprawie, a przede wszystkim dowiedzieć się, dlaczego nie wywiązał się z danego rok wcześniej słowa, że cmentarz zostanie uporządkowany do rocznicy bitwy tj. 15 sierpnia 2012 r. Rozmowa nie należała do przyjemnych, ale ostatecznie przyjęłam choć bez przekonania wszystkie usłyszane wyjaśnienia.

Po powrocie do domu, nieomal za nami nadeszła wiadomość, że 18 sierpnia za sprawą byłego mieszkańca Próchenek Pana Sebastiana Demaniuka – młodego mężczyzny, ale oddanego sprawie – grupa Panów z ZK w Siedlcach i Mieszkańców Próchenek, rozpoczęła mordercze prace związane z wykarczowaniem drzew i krzewów. Zapaliła się iskierka nadziei, że może tym razem przy kolejnym pobycie na Podlasiu zobaczę coś, co będzie przypominało stare cmentarzysko, a nie miejsce zapomniane przez Pana Boga i ludzi. Informacje jakie nadchodziły z Próchenek napawały optymizmem, ponieważ przez pięć dni wytrwale pracowali pilarze, różny ciężki sprzęt a przede wszystkim wytrwali Panowie z ZK, członkowie Straży Pożarnej w Próchenkach i Mieszkańcy tej miejscowości. Oczyma wyobraźni mogłam tylko widzieć efekt Ich pracy.

Nieoczekiwanie któregoś dnia otrzymuję przesyłkę listowną, a w niej zaproszenie na dzień 17 listopada, na uroczystą Sesję Rady Powiatu i XI Spotkania Historyczne w Łosicach, mieście powiatowym, w którego granicach leży Gmina Olszanka i miejscowość Próchenki. Miłe zaskoczenie, któremu towarzyszyło również zdziwienie.
Zapewne jeszcze długo nie wiedzielibyśmy nic, gdyby nie otrzymana 11 listopada informacja i zdjęcia, że stoi obelisk oraz zapytanie, czy ktokolwiek uzgadniał treść, jaką zamieszczono na pamiątkowej tablicy. Tym razem przyszło już tylko zdziwienie, które wywołało bardzo szybką decyzję o kolejnym w tym roku wyjeździe na Podlasie. Nie mogłam pogodzić się z treścią zamieszczoną na pamiątkowej tablicy, upamiętniającą poległych żołnierzy niemieckich i rosyjskich. W głowie tysiące myśli i pytań – po co szukałam grobu mojego Dziadka - Polaka, kiedy teraz zrobiono z Niego Niemca, żołnierzy rosyjskich też tam nie było, ponieważ w Legionie Puławskim (wcielonym do armii carskiej wbrew wcześniejszym ustaleniom), służyli ochotnicy - Polacy, a to właśnie pomiędzy nimi a armią pruską odbyła się bratobójcza walka. Pytania, pytania i pytania kłębią się w mojej głowie, i aby znać odpowiedź, wyjeżdżamy kolejny raz na Podlasie.

W piątek spotkaliśmy się w Starostwie Powiatowym z Panem Starostą mgr inż. Czesławem Gizińskim, Wicestarostą mgr inż. Mariuszem Kucewiczem, Przewodniczącą Rady Powiatu Panią Grażyną Kasprowicz, członkiem Rady Powiatu Panią Wandą Frączek, członkiem Rady Powiatu Panem Andrzejem Kalińskim, Prezesem Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łosickiej Panem Stefanem Szańkowskim oraz radną Gminy Łosice Panią Marianną Celińską. W przemiłej atmosferze odpowiadamy na pytania i opowiadamy o bezskutecznym celu naszych wielokrotnych wizyt na Podlasiu i rozczarowaniach.

Obrazek

Obrazek

Po spotkaniu w Starostwie Powiatowym, udajemy się do Urzędu Gminy w Olszance. Po kilkugodzinnym oczekiwaniu na Pana Wójta, udaje mi się w końcu wyrazić zdecydowany sprzeciw przed fundatorem, co do treści zamieszczonej na obelisku. Uzyskuję ustne pozwolenie na jej zmianę. Troszeczkę, tylko troszeczkę mi lżej, nie mam niczego na piśmie.

Sobota to dzień, w którym przyszło mi w krótkim wystąpieniu przedstawić ponownie temat. Bardzo liczne grono historyków i regionalistów oraz zaproszonych gości - uczestników XI Spotkań Historycznych w Łosicach – nie tylko nagrodziło moje dotychczasowe dokonania w poszukiwaniu grobu Dziadka brawami, ale także bardzo pozytywnie skomentowało, przyznając rację w sprawie mojego zdecydowanego sprzeciwu, co do treści zamieszczonej na pamiątkowej tablicy upamiętniającej poległych Polaków.

Obrazek

Obrazek

Około godz. 12 udajemy się ponownie do Próchenek, aby na cmentarzu przy obelisku spotkać się z Panem Sebastianem. To Jego podopieczni doprowadzili to miejsce do należytego porządku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Następnie udajemy się na zaproszenie do P.P. Stanisława i Stanisławy Demaniuków. Ich syn Krzysztof również uczestniczył w pracach porządkowych. Od Nich dowiadujemy się kolejnych historii o grobach, których było bardzo dużo, na pewno ponad 100, a usytuowane były po obydwu stronach drogi dojazdowej do cmentarza, z przewagą po stronie prawej. Pan Stanisław w latach szkolnych chodził ze swoją wychowawczynią i pozostałymi uczniami porządkować te groby przed Świętem Zmarłych. Pamięta, że na każdym z nich zapalali małe znicze.

Obrazek

W niedzielę, w ostatnim dniu pobytu jedziemy do ZK w Siedlcach, aby osobiście podziękować Panom, którzy z dobrej woli pracowali przy porządkowaniu cmentarza. Spotkaliśmy się z nimi w świetlicy. Opowiedzieliśmy o miejscu, które doprowadzili do porządku, czyli o tym skąd w Próchenkach było tak wiele grobów poza granicami cmentarza, o genealogii i ku naszemu zdziwieniu, padały pytania o możliwościach korzystania z zasobów archiwów itd. Przekazaliśmy im również informację, że każdy z nich w dowód naszej wdzięczności w poniedziałek otrzyma od wychowawcy paczkę gratyfikacyjną z żywnością, które dla nich przygotowaliśmy. Po spotkaniu nie tylko zwiedziliśmy ZK, ale odwiedziliśmy ponownie wszystkich Panów na oddziale, i po ostatnich uściskach dłoni wracaliśmy do domu.

W tym miejscu składamy serdeczne podziękowanie Dyrektorowi ZK w Siedlcach kpt. Markowi Suwińskiemu, za wyrażenie zgody na spotkanie i zwiedzenie zabytkowej budowli z XIX w. wzniesionej na polecenie rosyjskiego cara.
Słowa wdzięczności za zaangażowanie kierujemy również do mł. chor. Pana Sebastiana Demianiuka - Wychowawcy Działu Penitencjarnego ZK.


Zamówienie na nową tablicę z poprawną treścią inskrypcji jest już złożone, w krótkim terminie ma być zrealizowane.

Chciałabym, aby moje opisane w tym temacie doświadczenia w poszukiwaniu grobu Dziadka, były wskazówką dla innych genealogów w poszukiwaniu grobów swoich przodków i krewnych.
Pomimo upływu 97 lat, wszystko jest możliwe, jeśli w rodzinie zachowała się pamięć i chociaż jeden dokument czy informacja, która może posłużyć jako iskierka nadziei i wskazówka do poszukiwań.


Poniżej przedstawiamy kilka zdjeć z wystawy " Odchodzący świat rzemiosła i sztuki ludowej" w LO Łosice, gdzie odbyło sie spomniane wyżej XI Spotkanie Historyczne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To moja wspaniała pamiątka - zdjęcie z prawdziwym potomkiem tatarskiej rodziny osiadłej na Podlasiu. :)

Obrazek

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lis 2012, 00:51 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2006, 20:07
Posty: 628
Lokalizacja: Nekla, pow. wrzesiński
Danusiu i Bogdanie !

Konsekwencją w swoim dążeniu do celu sprawiliście, że niemożliwe stało się możliwe.
Przywróciliście pamięć o Dziadku i wielu bezimiennych Polakach, zmuszonych do służby w armiach zaborców, którzy zapłacili najwyższą cenę w nie swojej przecież sprawie..
Równie ważne są zmiany w świadomości tych, którzy pracowali przy rewitalizacji cmentarza, ale także tych, którzy byli tylko biernymi obserwatorami tego przedsięwzięcia.
Serdecznie gratuluję!!!
Jerzy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lis 2012, 15:33 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 paź 2007, 08:22
Posty: 2660
Lokalizacja: Poznan
Danusiu i Bogdan -

Gratuluje z calego serca :!:
To byla/jest faktycznie wielka sprawa, jednak z Waszym entuzjazmem i oddaniem dla genealogii
nie ma rzeczy niemozliwych. Tylko brac z Was przyklad :!:
Mnie to jak zwykle,lezki poplynely ale to z powodu Waszej radosci i satysfakcji oraz z tego,
ze to wydarzenie moze zmienic ludzkie zycia i przyszlosc na lepsze.

Jest to dla mnie bardzo wzruszajaca historia, za Oceanem inaczej sie odbiera tego typu wydarzenia,
jest to takze potrzebny zastrzyk nadzieji dla moich dalszych rodzinnych poszukiwan.

Dziekuje bardzo za fotki i czekam na nastepne.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lis 2012, 18:19 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Danusiu i Bogdanie! Dziadek i Jego współtowarzysze zostali przez Was OCALENI OD ZAPOMNIENIA.


Z wielkim podziwem i szacunkiem Obrazek

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lis 2012, 19:23 
Offline

Dołączył(a): 10 lut 2010, 17:37
Posty: 282
Danusiu, Bogdanie.
Jestem zachwycona Waszą postawą.
Upór, jaki można zaobserwować w Waszych walkach o słuszne sprawy, jest imponujący.
Brawo!
Podobnie jak sprawę Krzyża w Kowalewie tak i tę będę śledzić z zainteresowaniem więc ze swej strony proszę o ciąg dalszy. I za fotki dziękuję.
Serdecznie gratuluję i życzę pełnej satysfakcji z rezultatów podjętych działań.

Pozdrawiam
Danka

_________________
___________________________________________________________________________________________
Poszukuję:data i miejsce ur. Jakub Mucha (ok.1815) ,nazwiska: Jamry, Kobierski, Lier (połudn.Wielkopolska)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lis 2012, 21:21 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Drodzy Przyjaciele genealodzy.

Serdecznie dziękujemy za słowa uznania.
Jesteśmy przekonani, że szczyt góry, na jaki się wspinamy od kilku lat zdobędziemy.

Macie w tej wspinaczce Swój udział, poprzez wyrażanie wielu słów wsparcia, dodawaniu otuchy i wiary w to, co robimy.
Fakt, że czytacie posty, jest wyrazem Waszego zainteresowania naszym problemem,
a to dodaje wiary w słuszność sprawy.

Ps. Dziś otrzymaliśmy zakupioną na Allegro książkę pt:
„I Wojna Światowa i sprawa polska na dawnych kartkach pocztowych”
Autor: Mikołaj Berczenko, rok wydania 2009,

a w niej na stronie 188 obraz przedstawiający bitwę pod Korczówką jaka miała miejsce w dniach 13-14.08.1915 r.
(tam stacjonował Legion Puławski), w której poległ mój Dziadek.

W podziękowaniu za słowa uznania – obraz bitwy.

Obrazek

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 lis 2012, 00:02 
Offline

Dołączył(a): 15 lis 2011, 00:55
Posty: 46
Lokalizacja: Zabrze
Jeszcze o cmentarzach
http://turystyka.wp.pl/kat,14,strona,1, ... tykul.html
Pozdrawiam ze Ślaska
Darekw

_________________
Poszukuję:Wdowczyk,Goździaszek(szyk),Skiba,Maciejewski,Kaliszan z okolic Jarocina (Dębno,Chrzan,Klęka,Pogorzelica) Wdowczyk z okolic Głogowa oraz Sporysek,Lempa,Pocwa z Mysłowic


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 lis 2012, 22:21 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
juros napisał(a):
...Równie ważne są zmiany w świadomości tych, którzy pracowali przy rewitalizacji cmentarza, ale także tych, którzy byli tylko biernymi obserwatorami tego przedsięwzięcia...Jerzy

Moi Drodzy.

Poniżej zamieszczam link, który jestem winna zamieścic w tym miejscu tym Wszystkim,
którym należy się moje podziękowanie i moja wdzięczność.
Sama widzę je dziś pierwszy raz.
Zdjęcia obrazujące bardzo ciężką pracę na końcu artykułu.

http://www.sw.gov.pl/pl/aktualnosci-z-t ... wanie.html

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 gru 2012, 08:12 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Wspomnienie, o grobach i cmentarzu, którego dziś już nie ma (jak też i wielu innych) :
KPBC „Gazeta Toruńska” nr193, 24-8-1869r., str.3: „Pomnik śp. Hipolita Cegielskiego wystawiony na cmentarzu św. Marcina przed berlińską bramą w Poznaniu, składa się z wielkiego płytu piaskowcowego z napisem „Śp. Hipolit Cegielski ur. d. 6 stycznia 1815, um. d. 30 listopada 1868. Obok drugi płyt kryje grób zwłok małżonki zmarłego. Kraty żelazne okalają obydwa nagrobki. Wedle przepisów dla koła fortecznego nagrobki kamienne na cmentarzach nie mają wystawać nad ziemię wyżej nad 6 cali.”

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 08 lip 2013, 18:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Pragniemy podzielić się z Wami naszą radością, jaką jest Cmentarz Wojenny z czasów I wojny światowej w Próchenkach.
Dziś, po trzyletnich naszych staraniach o rewitalizację cmentarza, możemy powiedzieć, że miejsce, które było lasem zarośniętym przez krzewy jest naszą chlubą,
choć wciąż trwają jeszcze prace porządkowe i powiedzmy budowlane.

Tak było jeszcze 15 sierpnia 2012 r., busz, busz i jeszcze raz busz.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W listopadzie 2012 r. zaskoczyło nas wiele, ale najbardziej treść tablicy, o którą rozpoczęliśmy istną batalię.
Mój Dziadek nie był Niemcem, ale Polakiem służącym w armii ówczesnego zaborcy.
Gdyby tak zostało, to zapewne moi zmarli przodkowie i żyjące kuzynostwo (wnukowie Franciszka), nigdy by nam nie wybaczyli,
że z Dziadka pozwoliliśmy zrobić Niemca.

Obrazek

Obrazek

Pod koniec marca 2013 r. zawisła na obelisku nowa tablica, której treść oddaje cześć żołnierzom Polakom,
którym przyszło stoczyć bratobójczą walkę.

Obrazek

Obrazek


Dnia 08 czerwca br. zobaczyliśmy wszystko na własne oczy.

Obrazek

Obrazek

Ładnie, ale czegoś nam brak, czujemy wielki niedosyt – przecież nie ma na cmentarzu krzyża.
A więc trzeba zadziałać.
I choć dzieli nas od Próchenek odległość, którą pokonujemy w ponad 5-cio godzinnej jeździe,
z pomocą tamtejszego Ks. Proboszcza i Parafian nic nie jest nie możliwe.
Wczoraj otrzymaliśmy zdjęcia z montażu krzyża, który wykonał mieszkaniec Próchenek
Pan Stanisław Demianiuk z synami Krzysztofem i Sebastianem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Stoi, od soboty tj. 06 lipca 2013 r. stoi wielki krzyż na cmentarzu i obejmuje swymi ramionami groby Poległych.

Obrazek

Na tym ostatnim zdjęciu widoczne są słupy graniczne, obrazujące jak duży teren zajmuje cmentarz,
i co dla nas ważne, jest wreszcie droga dojazdowa. Nie musimy dochodzić do cmentarza przysłowiową miedzą
i czuć się nieswojo, bo chodzimy po kogoś własności bez jego zgody.

Być może niektórzy powiedzą – i co to nas obchodzi.

Dla nas jest to wielka radość, której towarzyszą bardzo osobiste przeżycia.

Niebawem odbędzie się w Próchenkach uroczystość. W kościele parafialnym zostanie odprawiona uroczysta Msza Św. za dusze poległych żołnierzy,
następnie procesja na cmentarz, który zostanie poświęcony oraz odprawione będzie nabożeństwo żałobne.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 08 lip 2013, 20:25 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
DankaW napisał(a):
od soboty tj. 06 lipca 2013 r. stoi wielki krzyż na cmentarzu i obejmuje swymi ramionami groby Poległych.

W tym jednym zdaniu najpiękniej wyraziłaś, Danusiu, szczęśliwe zakończenie. A byli opuszczeni i zapomniani....teraz powrócili.

Smutek i żal, że wielu poległych pozostanie bezimiennie. Pogrzebani w obcej ziemi, na cmentarzach, które są zaniedbane, na cmentarzach już nie istniejących....

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 08 lip 2013, 20:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 paź 2007, 08:22
Posty: 2660
Lokalizacja: Poznan
Witam Was Danusiu i Bogdan -

Czekalam na ten post, jestem bardzo wzruszona, taka
juz moja natura ale jak tutaj sie nie wzruszyc ?

Moze napisze dzisiaj o Waszej sprawie z innego puntku widzenia niz zawsze
chwalac Was i gratulujac, choc nie znaczy to, ze tego nie robie :)

Z wiekiem widze, ze swiat dzis inny i ludzie inni, coraz mniej dobrego
i coraz wiecej tego co nie przynosi zadnych korzysci dla
ogolu a jedynie dla jednostek bo dzisiaj ludziska w przewadze widza
tylko koniec wlasnego nosa.
Dlatego patrze na Wasza sprawe jako na niebywale pozytywne wydarzenie i to nie tylko
dla Was ale dla wiekszego ogolu jakim jest tamtejsza ludnosc, mieszkancy.
Tyle ludzi bylo zaangazowanych i nadal bedzie w poczatkowo Wasza sprawe,
ktora jednak okazala sie bardzo szybko, ze nie byla tylko Wasza.
Poszukiwanie grobu Sp.Franciszka Brzezinskiego jak i dalsze dzialania,
napewno mialy bardzo pozytywny wplyw na wszystkich zaangazowanych.
Ludzi, ktorzy uzyczyli Wam swojego dobrego serca,
czasu i byc moze pomocy finansowej /chocby najskromniejszej/
dla dobra tego przedsiewziecia bylo zapewne dziesiatki.
Domyslam sie, ze najpowazniejsze wydatki finansowe poniesliscie sami
ale byly to pieniadze wydawane z ochota i radoscia. Tak mysle.

Co chce tutaj napisac aby nie zamotac sedna sprawy, otoz powstala wspaniala
sprawa, stoi obelisk, jest tablica, stoi przepiekny krzyz, teren pieknie
oczyszczony i nie jest to tylko na dzisiaj ale na przyszle pokolenia.
Kazdy zaangazowany w ta sprawe bedzie mogl powiedziec: to ja sie przyczynilem/am
i bedzie mogl byc bardzo dumny z siebie i ze swojej Malej Ojczyzny.

Wszyscy Ci, ktorzy polegli razem z Sp.Franciszkiem Brzezinskim i leza tam jak i ON od
dziesiatkow lat zostali odnalezieni i teraz juz nigdy nie beda zapomniani
choc bezimienni.

Sprawa wielka, dla Was, dla Prochenek, dla wszystkich wspanialych ludzi dobrej woli,
ktorzy pomogli w ocaleniu i upamietnieniu tego wyjatkowego miejsca.

Czapki z glow !


Dziekuje Danusiu i Bogdanie za relacje.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 lip 2013, 19:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Genowefa napisał(a):
... Smutek i żal, że wielu poległych pozostanie bezimiennie. Pogrzebani w obcej ziemi, na cmentarzach, które są zaniedbane, na cmentarzach już nie istniejących....

Bożenko, zgadza się, tego cmentarza też już nie było, po prostu został przy dobrej woli wielu życzliwych osób wskrzeszony.
Tak jak pisze Hania, nie ważne są w takiej sytuacji wydatki, cel uświęca środki.

Cmentarz jest wpisany przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa na listę cmentarzy wojennych,
zatem wszystko musi być zgodne z literą prawa obowiązującą w tym zakresie.
Musimy jeszcze dopełnić kilku formalności, ale to już będzie "kosmetyka".

Nie wolno nam dopuścić do takiej sytuacji, jaka powstała przy renowacji cmentarza wojennego w Tuliłowie.

http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=616272

Dziękujemy za piękne słowa.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 08 sie 2013, 04:03 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 paź 2007, 08:22
Posty: 2660
Lokalizacja: Poznan
Cmentarz jest wpisany tutaj. /My wiemy, ze to byli Polacy przeciw Polakom/.

http://groby.radaopwim.gov.pl/grob/12244/

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 08 sie 2013, 08:58 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 lis 2007, 17:27
Posty: 891
Lokalizacja: Kalisz / Poznań
Danko i Bogdanie ;)

Jestem pełen uznania dla Waszej pracy. Pracy, którą włożyliście w przywrócenie pamięci o poległych żołnierzach.
I tak jak napisała Hania: czapki z głów! ;)

Jestem tylko ciekaw, czy może kiedyś w przyszłości uda się odszukać w jakichś dokumentach innych poległych, pochowanych razem z Twoim dziadkiem..

_________________
Pozdrawiam
Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 sie 2013, 16:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Bożenko, Haniu i Kubo.

Dziękujemy za miłe i ciepłe słowa uznania dla naszego trudu.
Jego owocem jest:

http://podlasie24.pl/wiadomosci/losice/ ... -f490.html

Pozdrawiamy serdecznie.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 sie 2013, 12:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Drodzy Forumowicze.

Wiem, że wielu z Was śledziło moje poszukiwania a potem zmagania o rewitalizację
wojennego cmentarza w Próchenkach, gdzie spoczywa mój Dziadek, poległy
dnia 14 sierpnia 1915 r. w I Wojnie Światowej.
Wczoraj minął dzień wielkiej radości - mojej i całej rodziny.
Do Próchenek przybyli wnukowie, prawnukowie i praprawnukowie Franciszka Brzezińskiego.

Dla zainteresowanych poniżej link.
Fragmentów kazania i przemówień można wysłuchać, klikając na strzałkę na niebieskim polu poniżej zdjęć.

http://podlasie24.pl/wiadomosci/losice/ ... -f50b.html

Pozdrawiamy Was jeszcze z Podlasia
Danka i Bogdan

Edit: zdjęcie.

Obrazek

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Ostatnio edytowano 12 sie 2013, 13:23 przez DankaW, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 sie 2013, 13:04 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2006, 11:47
Posty: 1411
Lokalizacja: Poznań
Upór godzien naśladowania.

Czytając o Waszych zmaganiach nie sądziłam, że taki będzie finał tych poszukiwań.
Bardzo się cieszę i gratuluję!

_________________
Asiek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 sie 2013, 00:23 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 paź 2007, 08:22
Posty: 2660
Lokalizacja: Poznan
Danusiu i Bogdanie -

Obejrzalam zdjecia i wysluchalam relacji audio.
Musialo to byc dla Was i dla miejscowej ludnosci
wielkie wydarzenie, takie co to sie pamieta na cale zycie bo
przezywa gleboko.
Miejsce wyglada wspaniale i tyle kwiatow, i zniczy, i flagi
polskie, ludzie odswietnie ubrani... swieto nie niedziela.
Wszycy tam pochowani patrza z Gory i uwierzyc nie moga, ze
doczekali sie po tylu latach aby ten teren gdzie spoczywaja
nabral ludzkiego wygladu i historycznej wartosci.

Dla mnie Super Sprawa :!:

Gratuluje Wam serdecznie.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 sie 2013, 17:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lis 2006, 10:38
Posty: 1309
Lokalizacja: Luboń
Danusiu, Bogdanie - jestem szczerze poruszona i podziwiam Wasze zaangażowanie...
Gratuluję i cieszę się razem z Wami!

_________________
Pozdrawiam serdecznie, Basia


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 sie 2013, 20:14 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Drogie Koleżeństwo.

Serdecznie dziękujemy za słowa uznania i gratulacje.

Najważniejsze, że poprzez dziewięciokrotne wyjazdy na Podlasie osiągnęliśmy cel.
Wreszcie jesteśmy w domu i dzielimy się wrażeniami. Oto krótka relacja.

Część pierwsza – przebieg uroczystości.

1.Uroczystość rozpoczęła się o godz. 12,00 powitaniem przez Proboszcza Parafii Próchenki Ks. Tadeusza Turyka władz samorządu powiatowego i gminnego, przedstawicieli Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łosickiej, rodziny poległego
ś.p. Franciszka Brzezińskiego, wszystkich przybyłych gości i parafian.
2.Ofiarę Mszy św. za duszę ś.p. Polaków – żołnierzy poległych w bitwie Próchenki – Olszanka – Korczówka podczas I wojny światowej sprawował Ksiądz Kanonik Pułkownik dr Marek Pietrusiak.
3.Wygłoszona homilia miała charakter patriotyczny, i w swej treści przeniosła wiernych słuchaczy od czasów I wojny światowej do dzisiejszych, podkreślając ofiarę życia za ojczyznę oraz jej dzisiejsze wartości.
4.Po Komunii św. głos zabrali:
 Proboszcz Parafii Próchenki Ks. Tadeusz Turyk,
 wnuczka poległego Fr. Brzezińskiego – Danuta,
 wnuczka poległego Fr. Brzezińskiego – Maria Musielak,
 Przewodnicząca Rady Powiatu Łosice P. Grażyna Kasprowicz,
 Prezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łosickiej P. Stefan Szańkowski,
 regionalista, historyk, publicysta i wydawca wielu publikacji między innymi „Szlakiem Legionów po Podlasiu” Pan dr Szczepan Kalinowski z Białej Podlaskiej.
5.Msza św. zakończyła się odśpiewaniem Roty.
6.Zebrani przeszli milczącym orszakiem na Cmentarz Wojenny.
7.Na cmentarzu:
 została odmówiona modlitwa za poległych,
 odsłonięta tablica inskrypcyjna na obelisku przez Ks. Tadeusza Turyka i Danutę Wojcięgowską,
 Ks. Kanonik Pułkownik dr Marek Pietrusiak poświęcił krzyż oraz obelisk,
 delegacje oraz rodzina złożyły pod obeliskiem wieńce i wiązanki,
 odśpiewano hymn „Boże coś Polskę” oraz hymn „Jeszcze Polska nie zginęła".
Na tym zakończyły się główne uroczystości.
Szkoda, że największa wieś w Gminie Olszanka - jaką są Próchenki, nie ma świetlicy, w której mogłyby się odbywać różne spotkania i uroczystości.
Zaproszeni goście i rodzina udała się na poczęstunek, który można było podać dzięki uprzejmości Dyrektora Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Próchenkach Pani Ewie Wawryniuk.

Część druga – informacyjna.

1.Choć spotkało nas wiele przykrości i trudności ze strony urzędów odpowiedzialnych za stan i wygląd cmentarza, przy wsparciu i pomocy Proboszcza Parafii Próchenki Ks. Tadeusza Turyka i niektórych Parafian osiągnęliśmy swój cel:
1) usunęliśmy pierwszą tablicę inskrypcyjną, której treść godziła w ofiarę złożoną z życia, przez Polaków za wolność ojczyzny,
2) ufundowaliśmy na cmentarz:
• nową tablicę inskrypcyjną na obelisk,
• Krzyż, który wykonał Pan Stanisław Demianiuk z Próchenek,
• drogowskaz - „Cmentarz Wojenny”,
• „Tablicę informacyjną” z krótką historią cmentarza i informacją o jego ochronie.
2.Na uroczystość przybyli wnukowie, prawnukowi oraz praprawnukowie z rodzinami ś.p. poległego Franciszka Brzezińskiego.
3.Cmentarz wymaga jeszcze tylko opłotowania. Obecnie stanowi otwarty teren, co może w szybkim czasie skutkować tym, że jego stan wróci do takiego, jaki zastaliśmy w 2010 roku.
4.Z opowiadań mieszkańca Próchenek Pana Władysława Stefaniuka wiem, że teren cmentarza był opłotowany. Stanowiły go grube pale i kilka poziomych rzędów przybitego drutu kolczastego. Opłotowana była także droga dojazdowa do cmentarza. Na cmentarz wojenny trzeba było przejść przez dwie bramy. Pierwsza była przy samej drodze idącej przez całą wieś, zrobiona
z drewnianych sztachet. Druga była bardzo okazała przy wejściu na cmentarz. Jeśli ktoś chciał wejść na cmentarz prawosławny, musiał przejść przez trzecią bramę, po której dziś pozostały tylko dwa ceglane słupy. W opłotowaniu tym pasły się krowy, konie i owce. Teren był wygodny, bo nie wymagało to trzymania zwierząt na uwięzi. Z czasem mogiły zostały rozdeptane przez zwierzęta, ogrodzenie cmentarza wojennego i przyległego prawosławnego zdewastowane, teren porosły drzewa i krzewy, a rolnicy zaczęli stopniowo zaorywać grunt i zbierać plony wyrosłe na kościach poległych żołnierzy.

Dokonałam tego, czego nie mogła dokonać moja Babcia.
Oby obecny wygląd cmentarza przetrwał wieki.

Życzymy Wszystkim Forumowiczom, którzy poszukują grobów Swoich przodków poległych w wojnach,
aby doznali tak cudownych uczuć satysfakcji, jakie czujemy razem z Bogdanem.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 sie 2013, 00:41 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2006, 20:07
Posty: 628
Lokalizacja: Nekla, pow. wrzesiński
Danko i Bogdanie!
Wykonaliście gigantyczną pracę dla ocalenia pamięci o Dziadku i (bezimiennych jeszcze dzisiaj) innych wojennych ofiarach, wśród których byli z pewnością nasi rodacy. Miejmy nadzieję, że lokalni pasjonaci historii podejmą działania, zmierzające do ustalenia innych nazwisk żołnierzy spoczywających na tym cmentarzu. Być może w archiwach niemieckich i rosyjskich znajdują się jakieś dokumenty, pozwalające na ustalenie tożsamości ofiar bitwy pod Próchenkami.
Innym ważnym aspektem Waszej akcji będzie przemiana świadomości mieszkańców okolicznych miejscowości, a szczególnie młodego pokolenia, które od tej pory inaczej będzie patrzeć na to zapomniane do niedawna miejsce, które przecież jest cmentarzem wojennym.
Wielkie dzieło !
Serdecznie gratuluję!
Jerzy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 sie 2013, 21:37 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5180
Jurku.
Dziękujemy.

Dla zainteresowanych link do zdjęć z Mszy św. i poświęcenia krzyża i obelisku.

http://www.fotosik.pl/u/dankaw1/album/1491262

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 lis 2013, 21:46 
Offline

Dołączył(a): 27 cze 2009, 12:46
Posty: 18
tuotr napisał(a):
Witam,

Czy ktoś orientuje się gdzie przeniesiono pochowanych na cmentarzu na Żegrzu? Wzmianka o tym cmentarzu jest m.in. pod tym linkiem: http://rzeczanin2003.republika.pl/terytorium.htm. Do jakiej parafii mógł ten cmentarz należeć do 1945 roku? Typuje św. Rocha, ale chętnie poznam opinie specjalistów.

Pozdrawiam,



Dzień dobry,

większość przenieśli na Miłostowo, trochę na Junikowo (około 70). Cmentarz należał do parafii św. Rocha. W książce Ł. Jastrząb, "Likwidacje cmentarzy rzymskokatolickich w Poznaniu po 1945 r., Poznań 2012 jest historia cmentarza i księga pochowanych

Pozdrawiam

Łukasz Jastrząb

tagi: Żegrze, Żegrzu, Wiatraczna, Wiatracznej, Miłostowo, Komandoria, Komandorii, Wileńska, Wileńskiej, św. Jana Jerozolimskiego, św. Rocha


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 lis 2013, 00:58 
Offline

Dołączył(a): 15 wrz 2008, 12:28
Posty: 45
Lokalizacja: Poznań
"Poznańskie cmentarze inaczej" - odcinek z cyklu "Mój Poznań, moja Wielkopolska".

http://wtkplay.pl/video-id-7938-poznans ... ze_inaczej

Pozdrawiam.
Maciej


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lis 2013, 01:09 
Offline

Dołączył(a): 08 lut 2008, 00:36
Posty: 651
Lokalizacja: Poznań
O na filmie widać odnaleziony przez nas grób Franciszka Guza zamieszkałego przy ul.Umińskiego -pradziadka mojego męża.

_________________
Hanka

Poszukuje informacji Sępiński Piotr Paweł ,Kubaczewski/a ,Guza Augustyn, Malczewscy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 lis 2013, 20:33 
Offline

Dołączył(a): 15 wrz 2008, 12:28
Posty: 45
Lokalizacja: Poznań
Upamiętnijmy dawne cmentarze - proszą poznańscy historycy.

Więcej informacji pod poniższym linkiem: http://wiadomosci.onet.pl/poznan/upamie ... rycy/10qtw

Pozdrawiam.
Maciej


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 sty 2014, 18:07 
Offline

Dołączył(a): 01 gru 2009, 18:03
Posty: 659
Lokalizacja: Poznań
Czy ktoś z Forumowiczów interesował się lub jest zainteresowany mogiłami zamordowanych, zamęczonych więźniów, Polaków w więzieniu we Wronkach podczas okupacj - lata 1939-1945. Wiem, że Wiktor Pakuła został tam zamęczony i pochowany na miejscowym cmentarzu. Dopóki zyła jego matka Maria tj. do 1963 roku grób syna odwiedzała. Czy jest możliwe , że mogiła istnieje ?. Może na nasze Gniazdowe forum zaglada ktoś z Wronek i mógł by pomóc

Pozdrawiam
krysia


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 kwi 2014, 17:13 
Offline

Dołączył(a): 23 paź 2011, 13:07
Posty: 209
Lokalizacja: Poznań
Dzień dobry,
Mam do Państwa kilka pytań. Otóż moi przodkowie z jednej linii umierali (w latach 1800-1931) należąc do parafii św. Wojciecha w Poznaniu (mieszkali w Winiarach). Gdzie zatem byli chowani? Na cmentarzu przy ul. Obornickiej? Gdzie był dokładnie ten cmentarz? Nigdzie nie mogę znaleźć konkretniejszych informacji na jego temat.
Gdzie były ekshumowane ciała w czasie likwidacji cmentarza? Czy istnieją jakieś dokumenty ekshumacyjne?

I jeszcze jedno pytanie odnoście kościoła farnego, gdzie byli chowani zmarli należący do tej parafii?

Będę wdzięczny za odpowiedź.

_________________
Pozdrawiam!

Jakub Mizerny


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 kwi 2014, 10:42 
Offline

Dołączył(a): 01 gru 2009, 18:03
Posty: 659
Lokalizacja: Poznań
Witaj,
mieszkańców Winiar chowano na cmentarzu "Nowym" parafii pw. św. Wojciecha przy ul. Księcia Mieszka I i Winogrady (d. ul. Obornicka) - teren w pobliżu hotelu VIVALDI. Cmentarz zamknięto w 1948 r. Teren ten jest nadal własnością parafii św Wojciecha. Ekshumacje nastapiły w1974 r. Zachowała się dokumentacja w której wykazano istnienie 1762 mogił. W 1974 r. ekshumowano stamtad na Cmentarz Komunalny nr 1 na poznańskim Miłostowie 1912 osób, z czego lista imienna zawiera 563 nazwiska , resztę -1049 - przeniesiono jako NN.
Cmentarzem parafii pw. św. Marii Magdaleny był cmentarz starofarny - Cmentarz Zasłużonych Wielkopolan. Ale myślę, że pochówków dokonywano też na cmentarzu świętomarcińskim.
Jakiego nazwiska poszukujesz z Winiar ? mogę pomóc.

Pozdrawiam
krysia


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 kwi 2014, 14:07 
Offline

Dołączył(a): 23 paź 2011, 13:07
Posty: 209
Lokalizacja: Poznań
Dziękuję za odpowiedź.
Z cmentarza przy ul. Obornickiej to mnie interesuje nazwisko Łagoda. A z Winiar ogólnie to: Łagoda, Herbricht, Heitzel, Flaum.

_________________
Pozdrawiam!

Jakub Mizerny


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 kwi 2014, 14:56 
Offline

Dołączył(a): 01 gru 2009, 18:03
Posty: 659
Lokalizacja: Poznań
Na cmentarz na Miłostowie przeniesiono szczatki (z Obornickiej): Łagoda M., Łagoda Maria, Łagoda W. - pole 35, kwatera 3, rzad 4-7-4 groby 19-18-19 . Znalazłam jeszcze nazwisko Łagoda Pelagia która była pochowana na cm. przy ul. Wiatracznej a mieszkała przy ul. Wioślarskiej 51(cm parafii św Rocha Żegrze).
Pozostałe nazwiska w spisie nie figurują

Pozdrawiam
krysia


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 kwi 2014, 16:31 
Offline

Dołączył(a): 08 paź 2011, 21:34
Posty: 139
Witam.Czy moge prosic o pomoc.Szukam wszelkich "RAUSCH".Pozdrawiam Irena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 kwi 2014, 14:59 
Offline

Dołączył(a): 23 paź 2011, 13:07
Posty: 209
Lokalizacja: Poznań
krysia napisał(a):
Na cmentarz na Miłostowie przeniesiono szczatki (z Obornickiej): Łagoda M., Łagoda Maria, Łagoda W. - pole 35, kwatera 3, rzad 4-7-4 groby 19-18-19 . Znalazłam jeszcze nazwisko Łagoda Pelagia która była pochowana na cm. przy ul. Wiatracznej a mieszkała przy ul. Wioślarskiej 51(cm parafii św Rocha Żegrze).
Pozostałe nazwiska w spisie nie figurują

Pozdrawiam
krysia


Dziękuję bardzo za sprawdzenie.

_________________
Pozdrawiam!

Jakub Mizerny


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 297 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL