Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 18 kwi 2024, 03:32

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 11 lis 2020, 18:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5125
Lokalizacja: Poznań
Witam,
Indeksując księgi par. Wolsztyn dowiedziałem się, że do parafii należały trzy kościoły : kościół parafialny (farny) pw. NMP w Wolsztynie i dwa kościoły filialne, jeden w Komorowie (obecnie część Wolsztyna) pw. św. Katarzyny i w Niałku Wielkim pw. św. Mikołaja. Potwierdził to Bartek w wątku "ciekawe zapisy":
W Niałku kościół stał do końca XVIII wieku, wcześniej utracił prawa parafialne na rzecz Wolsztyna. Parafia w Komorowie natomiast była starsza od wolsztyńskiej i jeszcze w XVII wieku kościół Wolsztynie był kościołem pomocniczym parafii komorowskiej.
viewtopic.php?f=5&t=3349&start=750
Dodam jeszcze to, że na cmentarzu komorowskim (bodajże również na niałeckim) było murowane ossuarium, co było logicznym rozwiązaniem przy małej powierzchni cmentarza i dużej ilości pochówków. Ciekawe jest również to, że pomimo rozebrania kościoła w Niałku, w pierwszym dziesięcioleciu XIX wieku nadal sporadycznie chowano tam zmarłych.
Istniał jeszcze czwarty kościół i cmentarz przy szpitalu/przytułku św. Ducha (wszystkie były pod tym wezwaniem), ale niewiele o nim wiadomo i odnotowanych w księgach jest zaledwie kilka/kilkanaście pochówków.
Postanowiłem dalej drążyć temat i poprosiłem Małgosię Kaniewską (gosia53) o znalezienie dodatkowych informacji. Oto efekt jej poszukiwań:
https://www.wbc.poznan.pl/dlibra/public ... 63/content

str. 17-
W Wolsztynie był także: ratusz, kościół katolicki, luterański, katolicka kaplica zamkowa (przy dworze dziedziców).

str. 26-
31 stycznia 1801 nawiedziła Wolsztyn gwałtowna wichura. Uszkodziła ona dach kościoła farnego oraz wywróciła wieżę kościoła komorowskiego, powodując jego znaczne zniszczenie. Patron Adam Gajewski, zreperował kościół farny, a względem kościoła św. Katarzyny w Komorowie, zwrócił się do kurii biskupiej w X.1801 r. z prośbą o jego rozebranie- uzyskane drewno chciał przeznaczyć na ogrodzenie nowego cmentarza katolickiego.

str. 27-
Kolejny, w tej sprawie, list do kurii napisał w XI.1801 r. Gajewski nadal podtrzymywał swoje żądania, które uzasadniał następująco: „ Wezwany przez ks. Komisarza, abym odpowiedział, czy chce reperować kościół w Komorowie, czy nie? (Odpowiadam) Proszę go rozebrać, a cmentarz przenieść na plac, który wskażę. Dlatego, że ten przy kościele komorowskim jest prosto w drzwi i okno pomieszkania mego; przedziela go tylko ogród może 200 kroków długi. Chcąc oddychać świeżym powietrzem nie mogę go znaleźć wokół domu mego, mając na przodzie ciała od kilku wieków z siedmiu lub ośmiu miejsc zwożone, zepsuciu popadłe, z tyłu zaś błota i trzęsawiska. Co do kościoła w Komorowie? Gdyby był parafialnym, a innego by nie było, to bym o ten starał się. Tymczasem z dokumentów wynika, że parafialnym jest nowy, murowany, bardzo ozdobny, ten z gruntu przez moich rodziców znacznym kosztem i uszczerbkiem nawet majątku mego wymurowany. Koszt utrzymania obu kościołów bardzo znaczny. Tym bardziej, że murowany uległ zniszczeniu i pan inspektor domagał się zamknięcia. Ja sprowadziłem dwie komisje i zreperowałem za cenę 200 talarów. Ponosząc tak znaczne koszta na utrzymanie obu kościołów proszę mnie uwolnić od jednego i o rozebranie komorowskiego. Proszę również przenieść cmentarz na miejsce za śpichlerzem moim i ustanowienie nowych ekonomów’’. Na wiadomość o próbie rozebrania kościoła przez dziedzica, parafianie napisali petycję do Kurii w Poznaniu. Żądano zachowania kościoła, mieszczanie zobowiązali się sami pokryć koszta naprawy świątyni, przy czym Gajewski miał dać wcześniej obiecaną sumę 50 talarów i furę drewna. Proszono także o zachowanie cmentarza. Pod petycją podpisało się 25 mieszczan oraz ekonomowie kościoła"

str. 28-
7 maja 1802 r. sąd biskupi wydał dekret- "kościół św. Katarzyny w Komorowie musi być zachowany i wyreperowany". Jednak, jako że, przez lata nie znaleziono funduszy na odbudowę kościoła, popadał w ruinę. W 1804 r. założono nowy cmentarz katolicki (naprzeciw dzisiejszego Urzędu Pocztowego). W tamtych latach znajdował się na peryferiach miasta. Do owego czasu wolsztynian chowano na cmentarzach znajdujących się przy kościele św. Katarzyny w Komorowie oraz przy kościele farnym.

Od str. 34 opisany jest wielki pożar, który nawiedził Wolsztyn 19.IX.1810.
Uległ wtedy spaleniu kościół ewangelicki. Jest to opisane w kronice ewangelickiej z 1839.
Spaliła się również wieża kościoła katolickiego, część drewniana całkowicie, zawaliła się. Murowaną część kościoła uratowano. Zapewne mowa o kościele farnym, którego fundatorem byli Gajewscy.
Księgi kościelnego od pożaru uratował proboszcz wolsztyński Franciszek Bębnowski.
Z 225 domów po pożarze pozostało 61.
Spalił się również kościół ewangelicki z domem rektora i dzwonnika, wieża kościoła katolickiego, ratusz, synagoga, miejski browar.
Po pożarze luteranie wolsztyńscy wystąpili z prośbą o zgodę na odprawianie nabożeństw w kościele komorowskim (w czasie Księstwa był w nim magazyn wojskowy), zgodę dostali. Proboszcz wolsztyński był temu przeciwny, przed swoją śmiercią (zm. w XII.1810) pisał do kurii, która nakazała odebranie luteranom kościoła- 20.I.1811.

od str. 40-
Patron kościoła komorowskiego Adam Gajewski rozeźlony decyzją kurii o odebraniu kościoła luteranom, ponownie pisał żądania o rozebranie i sprzedanie kościoła św. Katarzyny. Fundusze uzyskane ze sprzedaży wartościowych przedmiotów z kościoła chciał przeznaczyć na odbudowę zniszczonego w pożarze dachu i wieży kościoła farnego. 4.XI. 1811 biskup poznański Tymoteusz Gorzeński wydał w końcu pozwolenie na rozebranie kościoła św. Katarzyny i oddanie ziemi patronowi Gajewskiemu.
14.I.1812 przystąpiono komisyjnie do wyceny wartościowych rzeczy i rozbiórki kościoła.
Organy z tego kościoła nabył proboszcz gościeszyński Wawrzyniec Koszutski, dzwony przeznaczono do kościoła farnego. Ołtarze, ławki i chrzcielnica nie znalazły nabywców, przekazano je dziedzicowi. Zaś plac, na którym stał kościół i cmentarz został wieczyście włączony do ogrodu pańskiego.
W Dekrecie biskupskim był zawarty jeden warunek- mała, murowana kaplica Powodowskich musiała zostać utrzymana, miano tam odprawiać codzienną mszę św.
Była to murowana kaplica, jako część kościoła św. Katarzyny, wybudowana w 1603 przez dziedzica miasta Jana Powodowskiego. Odnowiona w 1628 przez Piotra Powodowskiego. Po konsekracji nazwano ją Kaplicą Niepokalanego Poczęcia. Prawdopodobnie pochodzi z niej obraz, który jest w ołtarzu kościoła farnego. Pod kaplicą był sklep przeznaczony na grobowiec dla fundatora i jego rodziny.
Nie uchowała się- w 1817 Adam Gajewski rozebrał ją.

Ciekawostka historyczna-
W Wolsztynie, na cmentarzu przy kościele farnym pochowany jest Poniatowski- 28.VII.1814

str. 77-
2. W kręgu wspólnot wyznaniowych
a. Katolicy.

"Kościół famy w Wolsztynie wybudowano w latach 1767 - 1779 z fundacji dziedzica miasta Rafała Gajewskiego i jego żony Katarzyny Tworzyańskiej. Ucierpiał podczas pożaru miasta w 1810 r., kiedy to spłonęła jego wieża, a spadając na dach, uszkodziła organy. Wyremontowano je w 1826 r., a w latach 1878 - 1890 wybudowano nowy instrument. W maju 1831 r. zawieszono krzyż na odbudowanej wieży kościoła katolickiego, autorstwa architekta Schullera (wieżę przebudowano dopiero w 1987 r. dopasowując jej kształt do barokowej bryły kościoła). We wrześniu 1832 r. umieszczono na wieży świątyni nowy zegar, bardzo ważny dla społeczności miasta, gdyż według niego mieszkańcy regulowali swoje czasomierze i ustalali rytm życia. Wokół kościoła znajdował się również cmentarz. W podziemiach świątyni umieszczano trumny zacniejszych osób, o czym świadczą epitafia na zewnętrznych ścianach kościoła i w jego krypcie-*108).
Pod zarządem parafii znajdowały się jeszcze inne świątynie. Drewniany kościół filialny św. Mikołaja w Niałku Wielkim, którego początki datuje się na XII lub XIII wiek, rozebrany został z powodu złego stanu technicznego w 1801 r. Trzynastowieczny komorowski kościół św. Katarzyny, również rozebrany, dokonano tego w 1812 r. W 1897 r. powstała kaplica przy zakładzie Sióstr
Miłosierdzia, wybudowana z fundacji ks. Benedykta Tomiaka, będącego proboszczem w Ameryce Północnej i hrabiego Stefana Mycielskiego. Konsekracji dokonano w 1913 r. z udziałem biskupa Edwarda Likowskiego.
Usytuowano ją w pobliżu miejsca, gdzie stał kiedyś kościół św. Katarzyny.

-Tablica rodziny Gajewskich w krypcie kościoła farnego-
*108). Spoczywają tam między innymi: Rafał i Katarzyna Gajewscy, Katarzyna Lutomska, Adam Gajewski, hrabia Stanisław Plater, Eleonora z Platerów Wodzicka, Antonina Gajewska hrabina Platerowa, Eleonora z Garczyńskich Gajewska, Apolinary Gajewski, ks. proboszcz Jerzy Henke".

str. 79-
"Plebania znajdowała się w Komorowie w pobliżu kościoła św. Katarzyny i drogi na Poznań (w pobliżu dzisiejszego ośrodka zdrowia), dopiero w latach 1905 - 6 wybudowano przy kościele farnym nowy budynek probostwa".

str. 80-
Tabela 5. Proboszczowie wolsztyńscy w latach 1784 -1924
Proboszcz Lata urzędowania
Ks. Franciszek Odrowąż - Bębnowski 1784- 1810
Ks. Mikołaj Ankiewicz - komendarz 1811-1813
Ks. Andrzej Szwarczewicz - komendarz 1812
Ks. Ksawery Gumbrycht - komendarz 1812
Ks. Józef Ossowidzki 1813-1838
Ks. Jerzy Henke 1838- 1883
Ks. Józef Płócieniak - administrator 1883 - 1887
Ks. Józef Szultz 1887- 1889
Ks. Ewaryst Gajewski- administrator 1889- 1891
Ks. Walenty Śmigielski 1891 - 1894
Ks. Jan Gładysz 1894 - 1904
Ks. Ludwik Rosenberg 1904- 1906
Ks. Leopold Zygarłowski 1906 - 1924

str. 81-
"Parafia prowadziła także szpital. Wówczas nie stanowił on lecznicy, lecz było to miejsce dla starców, ubogich, chorych, kalek czy ludzi pozbawionych opieki (jako dzisiejszy odpowiednik ówczesnego szpitala można by przyjąć dom opieki społecznej). W 1793 r. w zakładzie przebywało 5 osób, a jego budynek znajdował się w okolicach dzisiejszego szpitala przy ulicy Fraustadter (dziś nadal Wschowska). Przy szpitalu od XVI wieku istniał drewniany kościółek pod wezwaniem św. Ducha. W XVII wieku ustanowiono dla niego urząd proboszcza, który odprawiał msze za fundatorów i sprawował opiekę duszpasterską nad osobami mieszkającymi w szpitalu. Duchowny ten nie był związany z parafią wolsztyńską. W 1768 r. kościół groził zawaleniem, więc rozebrano drewnianą świątynię. Prebenda pozostała i funkcja proboszcza szpitalnego była nadal sprawowana, a kapłani ci odprawiali mszę w kościele farnym i z czasem zostali bliskimi współpracownikami plebanów wolsztyńskich".

"Przez okres zaboru pruskiego proboszczami prepozytury Ducha Świętego byli: ks. Mikołaj Ankiewicz (1779 - 1829), ks. Jerzy Henke (1829 - 1839), ks. Walenty Reichert (1840- 1842), ks. Piotr Kluck (1842- 1848), ks. Józef Amman (1849 - 1863), ks. Kranz (był tylko „prebendarzem” 1864 - 1868), ks. Jan George (1868 - 1872), ks. Ewaryst Gajewski (1872- 1894), ks. Jan Gładysz (komendarz i zarazem proboszcz wolsztyński 1894 - 1904, w latach 1904 - 1913 proboszcz św. Ducha i zarazem dziekan zbąszyński), ks. Wrócislaw Krzyżanowski (1913 - 1922)".

str. 90-
"Cmentarze będące w administracji parafii rzymsko - katolickiej pod koniec XVIII wieku znajdowały się wokół kościołów, farnego w Wolsztynie, św. Katarzyny w Komorowie i św. Mikołaja w Niałku Wielkim. W 1804 r. otworzono i 11 maja poświęcono nowy cmentarz katolicki przy Kónigstrasse (dziś 5 stycznia). Była to pierwsza nekropolia katolicka, która nie mieściła się przy świątyni. Znajdowała się także poza zabudową miasta i użytkowano ją przez ponad sto lat (dziś w tym miejscu znajduje się cmentarz oficerów radzieckich). Nowe miejsce pochówków o powierzchni 1,5 hektara założono w 1904 r. na Lipenstrasse (dziś Lipowa), a znajdującą się tam kaplicę cmentarną wybudowano w latach 1915 - 16 r".

Niałek Wielki-
https://www.powiatwolsztyn.pl/druki/szl ... tml#nialek

Reasumując-

Kościoły w tamtych czasach:
1) Wolsztyn- kościół farny, murowany, budowany w latach 1767-1779, fundacja Rafała Gajewskiego i jego żony Katarzyny Tworzyańskiej (postawiony na miejscu wcześniejszego).
2) Komorowo- kościół św. Katarzyny, drewniany, rozebrany w 1812.
3) Niałek Wielki- kościół filialny św. Mikołaja, drewniany, ufundowany w roku 1238, rozebrany w 1801.
4) Wolsztyn- przy szpitalu- od XVI w, drewniany, rozebrany w 1768.

Kaplice-
Przy kościele św. Katarzyny, murowana, rozebrana w 1817.
Przy Zakł. Sióstr Miłosierdzia- powstała w 1897.

Cmentarze, koniec XVIII wieku, położone przy kościołach-
1) Wolsztyn, przy kościele farnym.
2) Komorowo, przy św. Katarzynie.
1804- nowy cmentarz katolicki-
na miejsce cmentarza przykościelnego w Komorowie, którego przeniesiania żądał Gajewski.
3) Niałek Wielki.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL