Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 18 kwi 2024, 21:11

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 44 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 09 wrz 2010, 19:35 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Witam!
Już wielu z Was ma za sobą wydanie własnych broszur czy książek. Ciekawi mnie czy przygotowaliście książkę do druku samodzielnie korzystając z programów komputerowych do składania książek czy zlecaliście skład profesjonalistom (czego wolałabym uniknąć ze względu na koszty).Czy można pobrać program z internetu, a może znaleźć szczegółowe porady jak zrobić skład? Mam wszystko przygotowane w Wordzie-ale to pewnie nie wystarczy. Czy można prosić abyście podzielili się swoją wiedzą na ten temat?
Pozdrawiam Bożena

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 wrz 2010, 20:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5181
Witaj Bożenko.
Zapewne co autor, to i inna będzie informacja. Tak jak piszesz, wszystko zależy od grubości portfela. Mój nie jest gruby, toteż od A do Ż, książka którą wydałam o krzyżu w Kowalewie jest w każdym calu wynikiem mojej pracy.
Pisałam wszystko w Wordzie 2007, wykorzystując dostępne opcje wstawiania zdjęć, opisów, źródeł, spisów, tekstów obok, itd. Kosztowało mnie to wiele godzin pracy, ponieważ jestem samoukiem komputerowym, a dla takich osób to nie jest proste. Ale jeśli bardzo czegoś chcesz, to dasz radę. Wszystko idzie opanować.
U nas skład książki kosztuje od 1.500 – 2.000 zł., i więcej. Nie zdecydowałam się na takie koszty. Zapisałam wszystko w programie PDF – i do drukarni.
Satysfakcja gwarantowana :D , pomimo drobnych usterek :x .
Uwierz w Siebie :!:
Powodzenia :!: :!:

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 wrz 2010, 20:57 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Danusiu, podbudowałaś mnie trochę. W Wordzie mam prawie wszystko od dawna-na szczęście ja od wielu lat pracowałam na komputerze i mam ten program (i parę innych )opanowany.Teraz jeszcze najwyżej zrobię "upiększenia" -żeby to wszystko było "miłe dla oka".
Nadal jednak pragnę się czegoś dowiedzieć o programach do składania książek.Nie zaszkodzi skorzystać-jeśli są. :)
Bożena

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 wrz 2010, 21:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 cze 2007, 15:05
Posty: 1446
Lokalizacja: Gniezno-Poznan-Toronto
Bozenko ja zrobilem tak samo jak Danusia. Efekt bardzo dobry. Przeslalem CD do Polski i tam w juz z gory wypatrzonej drukarni wydrukowalem. Koszt jednego egzemplarza 270 stron drukowane dwustronicowo wiele stron w kolorze wyniosl ok 90zl. Sztywna oprawka, regularny A4 papier. Na co zwroc uwage to marginesy oraz numery stron by byly albo na srodku albo odpowiednio na brzegach. Jezeli drukowana jednostronocowo to margines od strony zszycia musi byc wiekszy. Word to zalatwi wysmienicie. Powodzenia.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof Dobrzynski

Poszukuje wszelkich Dobrzynskich w okolicach Gniezna w XVII wieku


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 wrz 2010, 21:20 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Poczytałam też wcześniej trochę w internecie i poczułam się "ogłupiała"-o numeracji stron piszą różnie. Myślałam, że jeśli chcę druk dwustronny to numeruję strony po kolei jak leci. A wypowiedzi są różne-np, że powinno się numerować w jakimś określonym szyku by w drukarni mogli to wydrukować. Jeżeli zapiszę na CD strony po kolei to w drukarni będą mi wszystko układać od nowa i...oczywiście zapłacę za to. Była też taka wypowiedź ostrzegawcza-nazwałabym-"uważajcie, bo Wasz układ w Wordzie na stronie mogą zmienić , bo wg drukarni się nie mieści." To mi się wydaje wielką bzdurą...ale....
Bożena

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 wrz 2010, 21:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 cze 2007, 15:05
Posty: 1446
Lokalizacja: Gniezno-Poznan-Toronto
Bozenke w Wordzie mozesz sama wprowadzic numeracje jak sobie zyczysz. Ja na kazdej strone mialem osobny numer "jak leci". Pozniej gdy przelozysz wszystko na PDF to nic juz sie nie zmieni. Niestety co komputer to inne ustawienie dlatego jest wazne przeniesc do PDF. Jak ja pisalem to pisalem malymi rozdzialami. Kazdy po zakonczeniu byl zapisywany w kompie. Pozniej musialem pamietac o kontynuacji numeracji i ewentualnych odnosnikach do innych stron. Zrobilem to dlatego zeby calosci ciagle nie otwierac i zapisywac. Pod koniec ksiazki byloby to po prostu uciazliwe jechanie myszka do konca za kazdym razem gdy chcesz cos dopisac. No i nastepnie rozdzial po rozdziale do PDF. Nastepnie polaczenie wszystkiego w PDF i do drukarni.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof Dobrzynski

Poszukuje wszelkich Dobrzynskich w okolicach Gniezna w XVII wieku


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 wrz 2010, 21:51 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Nie mam jeszcze programu do obsługi plików PDF, bo nie potrzebowałam.Są programy darmowe do pobrania, ale który jest najwygodniejszy i po polsku. Mam Windowsa XP.

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 wrz 2010, 22:35 
Offline

Dołączył(a): 15 lut 2008, 23:54
Posty: 40
Lokalizacja: Rogoźno
Witam
Wtrącę się troszeczkę w temat, w Wordzie nie ma możliwości przegotowania książki pod kątem profesjonalnego wyglądu, oczywiście sporo idzie ale nie tak do końca, to edytor tekstu a nie program do DTP
Mogę polecić profesjonalne programy typu: Quark XPress, Adobe Pagemaker, Corel Ventura, FrameMaker, czy darmowy skromniejszy Scribus.
QuarkXPress to wręcz legendarny program do DTP można z sieci ściągnąć czasowe wersje bo niestety legalny kosztuje ponad 4 tyś.
W samym wydaniu największym kosztem będzie wydruk, oczywiście zależny od nakładu jeśli zdecydujesz się na druk offsetowy, pocieszające jest że im więcej tym taniej.

Pozdrawiam
Waldek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 wrz 2010, 04:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 cze 2007, 15:05
Posty: 1446
Lokalizacja: Gniezno-Poznan-Toronto
Bozenko ale nie napisalas jaki rynek jest dla Twojej ksiazki. To wazne. Ja osobiscie wydalem ja czlonkom rodziny, ktorzy w jakis sposob uzupelnili dla mnie swoje wlasne galazki. Naklad 12 sztuk. Dlatego tez nawet nie rozwazalem profesjonalnego wydania. Nie znaczy to, ze calosc przez to stracila na wartosci.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof Dobrzynski

Poszukuje wszelkich Dobrzynskich w okolicach Gniezna w XVII wieku


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 wrz 2010, 07:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 sie 2007, 11:59
Posty: 439
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Witaj Bożeno !

Napisałem i wydałem książkę o genealogii swojej rodziny (zob. w wątku "Nasze publikacje": viewtopic.php?f=1&t=1972&p=21699&hilit=Nasze+publikacje#p21699) i myślę, że mogę Ci cokolwiek poradzić. Po pierwsze Word jest znakomitym programem i nadaje się wyśmienicie do przygotowana książki przez amatorów takich jak my. Należy go tylko dobrze poznać. Jego mozliwości są naprawdę duże. Nie tylko numeracja, ale i tworzene spisów treści, indeksów (np. osób wymienionych w tekście) itd. Ja w każdym razie polecam Worda. Po ostatecznym przygotowaniu tekstu, do przetworzenia na plik pdf, użyłem darmowego PDFCreatora, który wspaniale się sprawdził. W każdym razie wydałem moją książkę w nakładze 200 egz. i po rozesłaniu do członków rodziny, otrzymałem bardzo pochlebne opinie, nawet od profesjonalistów w branży wydawniczej (drukarzy).

_________________
Pozdrawiam
Mariusz Formanowicz
(kontakt na e-mail: mariusz@formanowicz.pl)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 wrz 2010, 08:49 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 gru 2006, 13:12
Posty: 245
Lokalizacja: Wójcin nad jeziorem Wójcińskim
Witam!
Ja pierwsze wersje mojej książki składałam w darmowym Scribusie.
Tu jest link do podręcznika
http://wiki.scribus.net/index.php/Pierw ... _Scribusem.
Bardzo przyjemny i łatwy program. Ma funkcję przekształcania pliku do formatu PDF wymaganego przez drukarnie.
Pozdrawiam
Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 wrz 2010, 10:32 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Dziękuję Wam wszystkim za porady. Myślę, ze jednak skończę pracę na Wordzie i przekształceniu na PDF.Podpowiedzcie mi tylko, który program do PDF pobrać, bo"jest ci ich bez liku". Scribusa również wykorzystam-z samej ciekawości jak to wygląda-może nie do tej książki, ale nie zaszkodzi poznać coś na przyszłość.
Moja pierwsza książka będzie tylko dla rodziny w nakładzie 25 szt.Nie jest to pozycja (że się tak wyrażę )genealogiczna, ale bardzo osobiste wspomnienia o rodzinie w formie opowiadań, ilustrowane starymi fotografiami i rysunkami -zatem kolorowa i tylko tego się boję, że mi zmienią kolory-a bardzo jestem wymagająca.
Sądzę, że nie musi być aż tak profesjonalnie wydana.
Z pozdrowieniami Bożena

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 wrz 2010, 14:16 
Offline

Dołączył(a): 15 lut 2008, 23:54
Posty: 40
Lokalizacja: Rogoźno
Genowefa napisał(a):
... zatem kolorowa i tylko tego się boję, że mi zmienią kolory-a bardzo jestem wymagająca.

Obawa słuszna, zwłaszcza dla pracujących na monitorach LCD, które niestety oszukują kolory i dalece odbiegają od realnych.
Nie wiem nadal jaką technika chcesz drukować, nakład maluśki który na offset raczej się nie nadaje ale ... standardem w druku jest utrzymanie projektu w systemie CMYK - monitor pracuje w RGB i przekształcając w CMYK możesz uznać ze kolor jest niepoprawny. Przed drukiem zawsze się robi Proof Print - wydruk próbny, właśnie po to by zobaczyć kolorystykę. Warto być wymagającym.

pozdrawiam
Waldek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 wrz 2010, 21:23 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Im bardziej się zagłębiam w Wasze odpowiedzi tym bardziej się przerażam.Okazuje się, że ja właściwie nic nie wiem o druku. Zatem nie mogę określić w jakiej technice chcę drukować :(
Nie wiem nawet co to CMYK i czy muszę sama moje obrazy przekształcić z RGB czy automatem zrobi to ten program do PDF. A ten wydruk próbny to ma mi zrobić drukarnia czy może ja na własnej drukarce.I nadal nie wiem jaki program do PDF.Pewnie tak pytać będę bez końca :oops:
Bożena

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 wrz 2010, 22:01 
Offline

Dołączył(a): 15 lut 2008, 23:54
Posty: 40
Lokalizacja: Rogoźno
Genowefa napisał(a):
Im bardziej się zagłębiam w Wasze odpowiedzi tym bardziej się przerażam.

To chyba przez moje podpowiedzi a tak nie chciałem. Druk i przygotowanie do druku nie jest sprawa prostą tyle że chyba za bardzo zagłębiłem się w tę kwestię. Oczywiście można tworzyć w Wordzie, o ile się nie mylę nowsze wersje potrafią tez wysłać do pliku PDF. Napisałem wcześniej ze są specjalne programy do składów książkowych które znacznie ułatwiają prace, może warto choć spróbować. Jak już będziesz wiedziała w jakiej technice będzie wydruk postaram się doprecyzować podpowiedzi.

pozdrawiam
Waldek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 wrz 2010, 22:37 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Już wiem i wypróbowałam jak przekształcić Word na PDF.Okazało się, ze jest w moim kompie PDF Creator O.9.9. Poczytałam też co to CMYK. Tu sprawa się komplikuje-jak dla mnie kolory w Cmyku są gorsze niż mam w RGB -bledsze, jakieś przydymione-nie podobają mi się.
Waldku, masz racje-zawsze warto się uczyć i przypuszczam, że z czasem pojmę...i spróbuję złożyć fachowo książkę. Na razie jednak poprzestanę na prostym przekształcaniu Worda. Gdyby nie problem z kolorem byłabym zadowolona.
Dziękuję raz jeszcze za podpowiedzi...i cierpliwość.
Bozena

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 wrz 2010, 00:57 
Offline

Dołączył(a): 15 lut 2008, 23:54
Posty: 40
Lokalizacja: Rogoźno
Genowefa napisał(a):
Poczytałam też co to CMYK. Tu sprawa się komplikuje-jak dla mnie kolory w Cmyku są gorsze niż mam w RGB -bledsze, jakieś przydymione-nie podobają mi się.

Już chyba ostatni raz dopisze (póki nie poczuje się przydatny).
Bożeno, wcześnie pisałem o CMYK, dotyczy to głównie druku offsetowego (raczej wysokonakładowego) kolory w CMYK nie są gorsze, są dokładnie takie same, monitory pracują w RGB stad źle interpretują CMYK, w druku odwrotnie, wyślesz np. na offset w RGB druk będzie zepsuty kolorystycznie choć na monitorze był poprawny.

pozdrawiam
Waldek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 wrz 2010, 11:09 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 gru 2006, 13:12
Posty: 245
Lokalizacja: Wójcin nad jeziorem Wójcińskim
Witam!

Genofewa napisała, że chce wydać swoją książkę w nakładzie 25 egzemplarzy, więc tak naprawdę jedyną tanią techniką druku może być xero. Offset zaczyna być opłacalny przy nakładzie powyżej tysiąca egzemplarzy. A swoją drogą 25 egzemplarzy to można wydrukować na własnej drukarce laserowej, na własnym papierze kupionym taniej w hurtowni a do drukarni zanieść w celu oprawienia.

Pozdrawiam
Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 wrz 2010, 13:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5181
Bożenka poruszyła bardzo ciekawy temat.
Nasuwają się tutaj kolejne pytania a mianowicie, czy książkę wydajemy z nr ISBN, czy tylko kilka egz., nazwę je rodzinnymi.

Jeśli z nr ISBN, to niestety trzeba wystąpić o jego nadanie na piśmie, drogą pocztową, wniosek do pobrania na :
http://www.bn.org.pl/programy-i-uslugi/isbn/formularze

Nadanie tego numeru zobowiązuje do zamieszczenia tych 13 cyfr na str. 2 (za tytułową) wydawnictwa, i na str. 4 okładki.

Po wydaniu książki musimy wysłać po 2 egz. do:
http://www.bn.org.pl/index.php/zbiory/e ... iotecznych

oraz po 1 egz. do:
http://www.bn.org.pl/index.php/zbiory/e ... wiazkowych

O wykorzystanym ISBN (zawiadomienie) oraz wysyłce egzemplarzy musimy pamiętać.
Ustawa do tego zobowiązuje i niestety są kary za niedopełnienie tego obowiązku.

Bożenko, jeśli mogę jeszcze coś doradzić, to skontaktuj się z drukarnią. Doradzą w jakiej formie muszą mieś wszystko do druku tj. marginesy, nr stron, okładka, zdjęcia, spisy, itd.
Z doświadczenia dodam, spytaj czy liczba stron musi być podzielna przez 4. To istotne, ale nie wiem do jakiego rodzaju wydruku, po prostu się na tym nie znam a nie spytałam o wyjaśnienie.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 wrz 2010, 14:06 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 cze 2007, 15:05
Posty: 1446
Lokalizacja: Gniezno-Poznan-Toronto
Kolaczek54 napisał(a):
A swoją drogą 25 egzemplarzy to można wydrukować na własnej drukarce laserowej, na własnym papierze kupionym taniej w hurtowni a do drukarni zanieść w celu oprawienia. Pozdrawiam Ewa

Wiesz Ewa rozwazalem tez ten sposob. Problem jest taki, ze jak juz nadusisz drukuj to sie drukuje jak leci. Domowe kopiarki nie maja takich pojemnikow na kolory jak maja zawodowe drukarki. Mozesz drukowac jedna wersje i juz musisz biec do sklepu po nowy kolor bo sie skonczyl. W takiej prywatnej drukarni maja duze drukarki i tym samym staly poziom wszystkich kolorow. Poza tym papier czesto oni kupuja w hurtowniach i wlasciwie niewiele mozna zaoszczedzic kupujac samemu w sklepach.
Jezeli chodzi o kolory to ja osobiscie jestem bardzo zadowolony z jakosci.
Bozenko moze po prostu na probe zaniesc do najblizszego punktu drukarskiego pare stron w PDF wydrukuj na probe i zobaczysz jakosc. Bedziesz miala przedsmak jak to bedzie wygladalo, co mozna poprawic (sciemnic czy rozjasnic zdjecia) jaki papier wybrac itp. Przy okazji dostaniesz fachowa porade co warto zmienic i moze cos wytargujesz na cenie uslugi.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof Dobrzynski

Poszukuje wszelkich Dobrzynskich w okolicach Gniezna w XVII wieku


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 wrz 2010, 16:20 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 gru 2007, 10:19
Posty: 780
Lokalizacja: Września
Witam!

Jest to bardzo interesujący dla mnie temat, ponieważ w przyszłym roku organizuję zjazd rodowy i z tego też powodu przygotowuję książkę do wydruku. Zapewne nie więcej jak 30 egz.

Pozdrawiam
Jarek

_________________
Gdzie i kiedy, na Kujawach lub w Wielkopolsce, wzięli ślub Józef Górski i Marianna Pytlińska (ok. 1829 r.) oraz Wiktor Górski i Marianna Nalazek (ok. 1860 r.)? Gdzie ok. 1803 r. urodził się Józef Górski?

http://www.gorscy.org.pl/

haplogrupa: I-M253


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 wrz 2010, 16:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 sie 2007, 11:59
Posty: 439
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Witam !

Wiele przydatnych szczegółów dotyczących przygotowania książki zawiera strona wydawnictwa My Book => http://www.mybook.pl/10/0. Osobiście wiele skorzystałem z rad tam zawartych.

_________________
Pozdrawiam
Mariusz Formanowicz
(kontakt na e-mail: mariusz@formanowicz.pl)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 wrz 2010, 19:58 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Kolaczek54 napisał(a):
Genofewa napisała, że chce wydać swoją książkę w nakładzie 25 egzemplarzy, więc tak naprawdę jedyną tanią techniką druku może być xero. Offset zaczyna być opłacalny przy nakładzie powyżej tysiąca egzemplarzy. A swoją drogą 25 egzemplarzy to można wydrukować na własnej drukarce laserowej, na własnym papierze kupionym taniej w hurtowni a do drukarni zanieść w celu oprawienia.Ewa

Gdybym chciała mieć ksero lub wydruk z drukarki to nie zadawałabym tylu pytań na forum i nie zabierałabym Wam czasu.Ewo, czyżbyś Ty wydała swoją książkę w nakładzie powyżej 1000 egzemplarzy-w takim razie raz jeszcze gratuluję.Jednak są też osoby, które myślą o wydaniu malutkich ilości i cieszę się, że nie jestem w tym osamotniona. Z radością zauważam, że temat, który poruszyłam nurtuje nie tylko mnie.Wielu z nas ma swoje prywatne zbiory i chciałoby podzielić się nimi z bliskimi i przyjaciółmi a także zachować je jakoś trwalej(nie na ksero i nie w komputerze,nawet nie na CD).Moja chęć wydania własnej książki wypływa głównie z tych pobudek- nie "kroję się" na autorkę nowych bestselerów... Ha! :lol: na razie...bo może jak już poznam tajniki składania książek to spłynie na mnie wielki talent pisarski ( o czym marzę od dziecka :wink: )
Krzysztofie z pewnością skorzystam z Twojej rady i udam się do drukarni z próbką i po dodatkowe informacje już "od kuchni".
Danusiu,dziękuję bardzo za cenne wskazówki i Wszystkim za życzliwe i chętne podzielenie się swoim doświadczeniem w tym temacie.
Pozdrawiam Bożena

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 wrz 2010, 08:57 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 gru 2006, 13:12
Posty: 245
Lokalizacja: Wójcin nad jeziorem Wójcińskim
Bożeno! Gwoli wyjaśnienia. Moja książka została wydana w nakładzie 100 egz. techniką kserowania. Przy technice offsetowej cena proponowana przez drukarnie przy takim nakładzie, w formacie A4, 4 kolory, 200 stron wahała się od 90 do 180 zł za egzemplarz niezależnie od regionu Polski, bo pytałam wszędzie.
Wersje wstępne, takie po kilkanaście egzemplarzy, drukowałam na domowej drukarce laserowej. Jakość jest taka sama jak wersji ostatecznej. Natomiast jest ogromna różnica w ogólnym wyglądzie wynikającym z zastosowanej oprawy. Wersja wstępna - zbindowana (okładka plastikowa plus spirala)wygląda fatalnie w porównaniu do książki klejonej z okładką z kartonu, z wyrównanymi brzegami. A wiem, że jeszcze ładniej by wyglądała książka oddana do porządnego introligatora, bo to właśnie obróbka introligatorska daje ten ostatni szlif.
Tak więc przy wydaniu książki pojawiają się dwie kwestie:
1/ technika druku (xero, offset, offsetowo-cyfrowa)
2/ technika oprawy (bindowanie, klejenie, szycie)
no i ceny z tym związane.
Pozdrawiam
Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 wrz 2010, 19:10 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
I znowu zagadka dla mnie. Ewo, mam Twoją książkę i bardzo mi się podoba. Nie przyszło mi do głowy, że jest wydrukowana techniką ksero. Mam widać zupełnie blade pojęcie-myślałam, że ksero to tak jakbym dała na kserokopiarkę swój wydruk z domowej drukarki. A może tak???
Cytuję:"...Wersje wstępne, takie po kilkanaście egzemplarzy, drukowałam na domowej drukarce laserowej. Jakość jest taka sama jak wersji ostatecznej." Niestety nie mam drukarki laserowej a atramentową co, jak wiesz. jest nietrwałe i sprawia, że można rozmazać obraz.
Dziękuję Ci za podanie przybliżonych kosztów.Jeśli możesz to powiedz mi jeszcze na jakim papierze wydrukowałaś swoją książkę-tzn. namiary. Może zrobię próbkę kilku kolorowych stron na drukarce laserowej.
Z introligatorem już rozmawiałam i znam ceny-kilka razy oprawiał mi cenniejsze książki.
Pozdrawiam Bożena

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 wrz 2010, 19:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 gru 2006, 13:12
Posty: 245
Lokalizacja: Wójcin nad jeziorem Wójcińskim
Bożeno! Technika druku jest teraz tak zaawansowana, że urządzenie drukuje z pliku nagranego na CD a nie z papierowego oryginału.
Papier był najtańszy i najzwyklejszy, czyli taki, jakiego używa się w warunkach domowych. Chciałam dać lepszy, ale drukarnia nie zgodziła się na to.
Pozdrawiam
Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 wrz 2010, 19:50 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Ewo, wszystko jasne.Wiem zatem co mam zrobić. Idę do drukarni wszystko omówić.
Z pewnością na początek wystarczy mi książka w jakości podobna do Twojej.
Z serdecznym podziękowaniem Bożena

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 wrz 2010, 20:10 
Offline
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 mar 2007, 00:14
Posty: 1332
Lokalizacja: Śrem
Ja również dla małych nakładów polecam wydrukowanie książki samemu. Do pomysłu z kserem nie jestem do końca przekonany, ponieważ jest to zawsze jakaś utrata jakości (zwłaszcza na fotografiach), a poza tym jeśli założyć że ksero jednej strony kosztuje 10 groszy, to wydruk z własnej drukarki laserowej można mieć kilka razy taniej. Osobiście polecam do tego celu używane drukarki HP z serii 4xxx. Za ok. 300-400 zł można nabyć drukarkę gotową wydrukować 10000 stron, a po napełnieniu tonera jeszcze więcej. Są też kolorowe drukarki laserowe, jednak z tymi nie mam żadnego doświadczenia i nie wiem jak wyglądają koszty eksploatacji. Jeśli chodzi o drukowanie dwustronne, to spokojnie można sobie poradzić bez dupleksu, drukując osobno strony parzyste i nieparzyste. Jest też program FinePrint, który potrafi uprościć ten proces.
Wydrukowane książki można oprawić u introligatora, który dodatkowo przytnie brzegi, dzięki czemu będzie to wyglądało bardzo profesjonalnie. Trzeba tylko pamiętać o zostawieniu odpowiednich marginesów na stronach parzystych nieparzystych.

Pozdrawiam
Piotr


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 wrz 2010, 10:26 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
skała napisał(a):
Do pomysłu z kserem nie jestem do końca przekonany, ponieważ jest to zawsze jakaś utrata jakości (zwłaszcza na fotografiach), Piotr

Wróciłam właśnie z drukarni gdzie wykonano mi próbkę ksero. Piotrek ma racje-zdjęcia straciły na ostrości bardzo wyraźnie (duże ziarno) i nieco na kolorze(trochę mdłe).Lepiej drukuje moja atramentowa drukarka-niestety nie do wykorzystania w przypadku książki.

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 wrz 2010, 12:09 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 sie 2007, 11:59
Posty: 439
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Mam w domu książki sprzed paru lat (z numerem ISBN itd.) wydawane w niewielkich nakładach metodą "fotograficzną". Strony łącznie z tekstem (pisanym, a raczej kaligrafowanym ręcznie /!/) i ze zdjęciami są przetwarzane na pliki tiff (bezstratnie) i drukowane na drukarkach, które fotografom służą do drukowania zdjęć cyfrowych - na papierze kredowym (z połyskiem lub bez). Potem oprawiane przez intorligatora. Można pzypuszczać, że zdjęcia kolorowe, na których Ci najbardzej zależy, będą w takiej technice przedstawione w niepogorszonej postaci.

_________________
Pozdrawiam
Mariusz Formanowicz
(kontakt na e-mail: mariusz@formanowicz.pl)


Ostatnio edytowano 13 wrz 2010, 14:55 przez Mariusz, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 wrz 2010, 13:14 
Offline
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 mar 2007, 00:14
Posty: 1332
Lokalizacja: Śrem
A dodam jeszcze jedną rzecz, o której zapomniałem. Okazjonalnie przygotowuję też mniejsze książki-notesy (tak do 200 stron), będące kompilacją wybranych informacji, gdzie główną częścią jest raport z Geneabook. "Produkcja" ich jest bardzo szybka i prosta, a efekt też zadowalający.
Po wydrukowaniu wszystkich kartek (dwustronnie, jednocześnie po dwie strony na jednej stronie - ostatecznie będzie to więc format A5) przecinam je na pół, składam ze sobą i wyrównuję. Przygotowuję w podobny sposób również okładkę na grubszym, gładkim, kolorowym papierze lub w marmurkowy wzorek, do której dodatkowo przykładam z wierzchu arkusz przezroczystej folii. To wszystko razem łączę zszywaczem tapicerskim, a na grzbiet zasuwam przyciętą do odpowiedniej długości listewkę plastikową (do kupienia w sklepach papierniczych). Całość jest bardzo solidna, a koszt wykonania to zaledwie kilka złotych.

Pozdrawiam
Piotr


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 wrz 2010, 14:52 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 cze 2007, 15:05
Posty: 1446
Lokalizacja: Gniezno-Poznan-Toronto
Bozenko jestem zaskoczony tym co piszesz. Ja robilem wszystko w Wordzie. W tekscie wlaczalem zdjecia. Byly to skany zdjec, dokumentow, czy nawet skany kserokopi dokumentow. Skany oczywiscie w najwiekszej rozdzielczosci jaka maszyna mogla dac. Wszystko w jak najwiekszej rozdzielczosci a wielkosc obrazka zmniejszona do rozmiaru by ladnie pasowalo na stronie. Mam naprawde dziesiatki zdjec i wlasciwie nie ma strony bez wlozonego chocby jednego zdjecia. Zadne zdjecie nie mialo ziarna. Niektore troche stracaly na jakosci ale pozniej w Wordzie poprawialem ostrosc i jasnosc. Gdy przekladalem do PDF zmienilem ustawienie z 300 dpi do 600 a wiec zwiekszylem jakosc. Moze to by Tobie pomoglo?

_________________
Pozdrawiam Krzysztof Dobrzynski

Poszukuje wszelkich Dobrzynskich w okolicach Gniezna w XVII wieku


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 wrz 2010, 20:18 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Krzysiu, wszystkie moje zdjęcia te-nazwijmy współczesne- są w najwyższej jakości, skany bardzo starych zdjęć w rozdzielczości 600dpi.W Wordzie i po przekształceniu na PDF wyglądają znakomicie na komputerze.Próbny wydruk bardzo kolorowej strony wykonany moją atramentową drukarką na zwykłym-nie fotograficznym -papierze jest dobry chociaż odrobineczkę gorszy niż na kompie. Natomiast ten, który mi zrobiono dzisiaj z CD w punkcie poligraficznym laserową drukarką jest gorszy. Może powinnam zmienić drukarnię, bo mają kiepskie drukarki?
Piotrze, podobną metodą oprawiałam sama różne swoje zbiory ,ale tylko do własnego użytku.Teraz dam wszystko do introligatora-cena nie jest wcale taka wielka a efekt dużo lepszy.


PS.Po Waszych podpowiedziach chyba już sobie poradzę z wydaniem mojej książki.Wiem czego chcę i czego mam szukać. Dziękuję. Bożena

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 lis 2010, 07:40 
Offline

Dołączył(a): 09 lis 2010, 21:25
Posty: 98
na wstępie spytam Mariusza czy nie bywał w punkcie usługowym na słowackiego w poznaniu celem wydrukowania [wyplotowania] swojego drzewa? mogę się mylić, lecz wydaje mi się, że twarz tam widywałem.

zanim zaczniecie łamać przygotowany tekst w jakimkolwiek edytorze, musicie wiedzieć, gdzie chcecie drukować, a konkretnie, na jakiej maszynie będzie drukowany tekst.
jest to istotne, bo na wstępie należy zainstalować drukarkę, wybrać ją w programie do edycji.
jeśli mamy drukarkę atramentową zainstalowaną jako domyślną i pod nią będziemy łamać tekst, to mamy ograniczenia w szerokościach marginesu. najmniejsze marginesy uzyskamy na drukarkach laserowych.
w przypadku zdobycia informacji na temat docelowego sprzętu, warto zainstalować sterowniki drukarki na jakiej będziemy drukować.
Jeśli chodzi o kruczki worda to pamiętajcie, aby stosować "znak końca strony".
często chcemy aby konkretny rozdział zaczynał się od nowej strony i przechodzimy do niej za pomocą klawisza [enter] - po otworzeniu dokumentu na komputerze, gdzie zainstalowana jest inna drukarka, cały tekst się rozjeżdża.
zastosowanie "znaku końca strony" za pomocą klawiszy [ctrl]+[enter] zapobiega temu zjawisku.
przygotowanie dokumentu w pdf'ie ma swoje plusy, lecz po wydrukowaniu jednego egzemplarza i znalezieniu "literówki" nie poprawimy na gorąco w zakładzie usługowym.
poznanie dokładnie worda i stosowanie istotnych "kruczków" pozwala na drukowanie bezpośrednio z dokumentu doc bez konieczności przekształcania w pdf.

najważniejsze:
- znaleźć zakład, poprosić o jakikolwiek wydruk celem zapoznania się z jakością,
- w przypadku zadowalających efektów, ceny, poprosić o sterowniki drukarki/sprzętu,
- zainstalować sterowniki na komputerze, na którym będziemy pisać/edytować tekst,
- bezwzględnie stosować "znak podziału strony"!

miałem wiele nieporozumień z klientami, którzy nie chcieli przyswoić tych rad, co wiąże się z dodatkową pracą a za nią już mało kto płacił.

gdyby ktoś miał problem z przygotowaniem do druku niskonakładowego to proszę pisać na PW.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 lis 2010, 11:22 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Dziękuję za cenne podpowiedzi.
Pozdrawiam

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 sty 2011, 00:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 sty 2011, 01:36
Posty: 7
We wrześniu składałem i przygotowywałem do druku książkę dla Muzeum Regionalnego w Wągrowcu, Okupacyjne dzieje Wągrowca 1939-1945 "Swastyka nad miastem" dra Władysława Purczyńskiego.

http://www.gloswagrowiecki.pl/index.php ... Itemid=152

Jeśli miałby ktoś jeszcze jakieś pytania, to służę radą.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 sty 2011, 09:42 
Offline

Dołączył(a): 01 gru 2009, 18:03
Posty: 659
Lokalizacja: Poznań
Witaj Rafale :)
jaka jest cena tej książki i gdzie ją można kupić
Pozdrawiam
krysia


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 sty 2011, 09:49 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09 sty 2011, 01:36
Posty: 7
Książkę można kupić w Wągrowcu w księgarniach lub w Muzeum Regionalnym w Wągrowcu - cena 35 zł.


Ostatnio edytowano 13 sty 2011, 11:53 przez Rafał, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 sty 2011, 10:45 
Offline

Dołączył(a): 29 gru 2010, 12:35
Posty: 46
Witam,
W drukarni w Międzyrzeczu drukowałem album " Zbąszynek na starych pocztówkach ".
Format A5, 80 stron 1/1, kreda 135 g półmat, okładka 4/0 lakierowana 300 g.
Przy nakładzie 100 szt. cena netto wynosiła 15,- zł., przy nakładzie 150 szt. - 13,60 zł.
a przy nakładzie 200 szt. tylko 12,20 zł. Druk offsetowy. Było to w 2008 r. Być może obecnie
będzie trochę drożej.
Skany pocztówek robiłem na 300 dpi, skany oraz napisy robiłem osobno - tak chciała drukarnia
twierdzili, że dla nich lepiej mieć wszystko osobno.
Pozdrawiam
aragon4


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 sty 2014, 17:50 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Do Iny
Przepraszam, że odpowiadam tutaj mimo Twojego zapytania na PW, ale nie wiem czy na PW można wstawić zdjęcia a chcę to zrobić.Może też ta odpowiedź przyda się jeszcze komu innemu :)

Z moją książką skończyło się tak. Z powodów ogromnego-jak na mnie- kosztu druku z taką ilością kolorowych zdjęć jaką umieściłam w tej prawie 400 stronicowej książce formatu A4, zrobiłam sobie sama na własnej drukarce 8 egzemplarzy (bo tyle mi było tylko potrzeba -książka jest jedynie dla rodziny, bo to raczej forma pamiętnika, bardzo sentymentalnie i z moim podejściem dość uczuciowym do rodziny). Dałam do oprawy. Wyszło pięknie, zdjęcia ekstra- W drukarniach, gdzie proponowano mi druk też z drukarki zdjęcia były beznadziejne, zmienili kolory na jakieś bure, a kasa też byłaby duża.
Koszt jednego egzemplarza zrobionego przeze mnie to 80 zł oprawa ze złotymi literami, zielona imitacja skóry, plus 62 zł tusz i plus papier 40zł lepszy niż do zwykłego druku na co dzień. Gdybym drukowała powyżej 100 egz. to koszt w drukarni- z drukarki (nie ofset, bo to nie do przejścia) byłby w granicach 260 zł.A po co mi tyle sztuk?
Tu możesz zobaczyć efekt

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Pisałam w Wordzie i zdjęcia wstawiałam z opcji Wstaw z pliku, a potem przekształciłam na PDF.
Pozdrawiam

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 sty 2014, 20:22 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 lis 2006, 10:34
Posty: 223
Lokalizacja: Górny Śląsk
Bożenko, dziękuję.
Twoja książka wygląda jak profesjonale wydawnictwo.
Chyba też zdecyduję się na Worda.
Pozdrawiam, Ina


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 sty 2014, 16:13 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 sty 2009, 18:30
Posty: 109
Lokalizacja: Warszawa
Do Romana.
Czy wprowadzenie "znaku końca strony', o którym piszesz, pozwala w przyszłości na wprowadzenie do opracowania nowego tekstu lub zdjęcia, tak aby ten tekst się nie rozjechał? Np zdobyliśmy nową informację i chcemy ją umieścić w gotowym tekście.
I jeszcze , jeżeli jesteś uprzejmy. Czy "znak końca strony' to to samo co "znak przedziału strony".

Z góry dziękuje i pozdrawiam. Edward Zając.

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Edward
edward.zajac@wp.pl

Szukam:
- Zając - okolice Bojanowa, Kiekrza i Objezierza
- Psarski - okolice Bojanowa i Rawicza


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 paź 2014, 09:44 
Offline

Dołączył(a): 09 wrz 2007, 11:11
Posty: 213
Lokalizacja: Poznań
Witam!

informacja chyba nadaje się do tego wątku. Właśnie trafiłem na ciekawy projekt do samodzielnego wydawania książek: http://wydacksiazke.pl/

Nie umiem porównać kosztów z innymi rozwiązaniami, ale nie wydają mi się zawyżone. Natomiast uważam, że może on zainteresować naszych członków myślących o wydaniu własnych historii rodzinnych. Może dałoby się zaprosić przedstawiciela serwisu na jakieś spotkanie by powiedział o projekcie coś więcej i odpowiedział szczegółowo na pytania jak przygotować własną książkę?

Pozdrawiam
Jarek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 kwi 2015, 08:38 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Jak wydać tanio własną książkę
http://wfw.com.pl/wydaj/ksiazke?gclid=C ... cgodKlUA6A

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 44 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL