Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 28 mar 2024, 13:00

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 20 lip 2017, 21:30 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5114
Lokalizacja: Poznań
Witam,
To raczej informacja dla początkujących genealogów, bo zaawansowani są już obeznani w temacie.
Czasami znajdujemy akt zgonu naszego przodka o nazwisku np. Chudy, ale wcale to nie znaczy, że w innych aktach był tak samo zapisywany, bo w aktach chrztu jego dzieci i akcie ślubu mogło być nazwisko Chudziak, a to bardzo myli. Syn był tak długo Chudziakiem, aż zmarł jego ojciec o nazwisku Chudy. Czasami bywało tak, już na początku XIX wieku, że nazwisko Chudziak się zachowało, choć czasami kolejne pokolenie wracało do pierwotnego nazwiska. Mój przodek Andrzej Strzelczak, brał ślub pod nazwiskiem Strzelec, a urodził się z rodziców Kazimierza Strzelczaka i Reginy, ale w późniejszych aktach jest zapisany jako Strzelczak, a ojciec Kazimierza nazywał się Strzelec. Było to już nazwisko, bo jest określany jako Melchior Strzelec półkmieć. Być może Strzelec to nazwa gospodarstwa, bo w aktach par. Wilczyna występują też inne osoby o innym nazwisku de loco Strzelec.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lip 2017, 04:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2221
Lokalizacja: Poznań
Dodałbym jeszcze, że pisownia nazwiska zależy od urzędnika, który je zapisywał. Nasi Przodkowie często byli niepiśmienni i nie mogli 'sprawdzić' jak ich nazwiska są zapisywane a urzędnik...cóż zapisywał to co usłyszał. Stąd też 'Cicik' zamiast 'Czyżyka',

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lip 2017, 07:06 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5114
Lokalizacja: Poznań
Masz rację, ale nawet księża, którzy znali swoich parafian różnie zapisywali ich nazwiska. W par. Wilczyna jest nazwisko Scieguła, która jest zapisywana jako Sciguła, Szciguła, Szczeguła... nawet w jednym akcie. Zresztą Scieguła to chyba nazwa gospodarstwa, bo występują też wpisy np. Konieczny de loco Scieguła.
Ten Cicik bardzo mi się spodobał :-)

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lip 2017, 09:15 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lut 2011, 20:14
Posty: 204
Lokalizacja: Poznań
Zmieniona forma nazwiska może pochodzić od oznaczenia pokrewieństwa, czyli końcówka -ak oznacza syna, córka to - anka, -ąka, - onka, żona: -owa, -ina. Czasami fakty z życia - na przykład czyjś zgon - zgłaszali ludzie spoza rodziny. Wtedy ksiądz zapisywał takie brzmienie nazwiska, jakim określał zmarłego sąsiad. Stąd może biorą się takie różnice, jak w przykładzie Henryka.

_________________
Pozdrawiam

Katarzyna

Poszukuję : Szawelski, Jurgowski (Jórgowski), Lindner (Lintner), Karpiński, Biały, Duczmal (Pogrzybów, Ligota, Janków Zaleśny)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lip 2017, 09:33 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2221
Lokalizacja: Poznań
Henryku, ja myślałem raczej o przeinaczeniach wynikających z transkrypcji między językowej. Trudno było wymagać od niemieckiego urzędnika znajomości polskich głosek dwuznakowych 'rz', 'sz' etc.

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lip 2017, 10:30 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 lis 2016, 21:04
Posty: 689
Paweł Wietrzykowski napisał(a):
Dodałbym jeszcze, że pisownia nazwiska zależy od urzędnika, który je zapisywał. Nasi Przodkowie często byli niepiśmienni i nie mogli 'sprawdzić' jak ich nazwiska są zapisywane a urzędnik...cóż zapisywał to co usłyszał. Stąd też 'Cicik' zamiast 'Czyżyka',


Dokładnie, z wyraźną wymową też mogły być problemy. W mojej rodzinie część posługiwała się przez pewien okres czasu nazwiskiem Grochocki(ci niepiśmienni), dopiero w 1911 roku zakwestionowano prawidłowość nazwiska i przywrócono dawne Groszewski. Błąd urzędnika, być może wymiana "sz" na "ch" i tak zostało. A i pewnie sam zgłaszający nie bardzo był pewien swojego nazwiska.

_________________
--------------------------
Pozdrawiam, Danka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lip 2017, 11:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5114
Lokalizacja: Poznań
Miałem na myśli nazwiska wpisywane w księgach parafialnych z XVIII i pocz. XIX wieku, a nie USC, gdzie przeważnie urzędnikiem był Niemiec. Początkowo sam miałem problemy z odnalezieniem przodków, stąd mój wpis. Jeden z przodków sprawił mi dużo problemów, bo w różnych aktach był różnie zapisywany - np. syn Józefa Kmieciaka był zapisany jako Jan Józefiak, dopiero w późniejszych jako Jan Kmieciak. Inna moja prababka jest też wpisana w akcie ślubu jako Józefianka, a w rzeczywistości nazywała się Białasik (ojciec Józef).
Pawle, masz rację, bo jeszcze mój dziadek opowiadał mi, że musiał zwracać uwagę co wpisuje urzędnik i mówił, że jego nazwisko należy pisać przez "C Cet", bo inaczej zamiast Nowaczyk, zapisywano Nowszik/Nowaszyk.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lip 2017, 11:22 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2221
Lokalizacja: Poznań
Cytuj:
syn Józefa Kmieciaka był zapisany jako Jan Józefiak,


Rodzina mojej Żony pod koniec XVII rozdzieliła się w ten sposób na dwie linie. Najstarszy znany nam Przodek był pisany w dokumentach jako 'Owczarz', później 'Maćków Owczarz'. W późniejszych pokoleniach rodzina rozeszła się na dwie linie: Maćkowiaków i Owczarzaków-Owczarczaków. Maćkowiaków było tak wielu, że w XIX wieku niektórych obdarzano przydomkami np. od nazwiska panieńskiego żony: Maćkowiak z domu Larski lub od miejscowości/wsi w której mieszkali: Mackowiak-Zakrzewski, Maćkowiak-Konarski.

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lip 2017, 11:57 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 lis 2016, 21:04
Posty: 689
Odnośnie księży. Też mogła panować wolna amerykanka. Znam przykład, że z chwilą, kiedy jeden z członków ubogiej rodziny chłopskiej o nazwisku nieco prześmiewczym, nawet jak na tamte czasy, awansował na kościelnego dostał nowe nazwisko. Dobrym był i lubianym przez dobrodzieja człowiekiem, więc ten zmienił kościelnemu nazwisko na Zamostowski, jako że mieszkał za mostem:)

_________________
--------------------------
Pozdrawiam, Danka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lip 2017, 12:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2221
Lokalizacja: Poznań
Właśnie indeksuję USC Miejska Górka. Jest tam rodzina od pokoleń używająca nazwiska 'Radojewscy' i nagle akcie ślubu jednego z nich pojawia się: 'Radziejewski alias Radojewski' podczas gdy ojciec zapisany jest wprost, bez aliasu.

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lip 2017, 12:12 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
Henryk Krzyżan napisał(a):
Miałem na myśli nazwiska wpisywane w księgach parafialnych z XVIII i pocz. XIX wieku

Podam przykład zamiany nazwiska wpisywanego w księgach parafialnych - powiązanie nazwiska Gidaszewski z zawodem - piekarz.

Kasper rodzi się jako syn Józefa Piekarza alias Kidaszewski (Gidaszewski) i Magdaleny.
Bierze ślub jako Piekarski, jego dzieci rodzą się kolejno: Piekarz, Piekarski, Piekarski alias Gidaszewski, Gidaszewski.

Tak samo jest z rodzeństwem Kaspra, pozostałymi dziećmi Józefa i Magdaleny.
Nazwiska dzieci w aktach urodzeń, ślubów i zgonów:
Piekarz, Piekarczyk, Piekarski, Kidaszewski, Gidaszewski (i z aliasami).



:)

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lip 2017, 15:07 
Online

Dołączył(a): 27 lut 2010, 13:15
Posty: 1008
Problemy z zapisywaniem i odczytywaniem nazwisk mają wszyscy czy początkujący ,czy zaawansowani .
Mało jest takich nazwisk ,które bardzo trudno przekręcić i zapisać opacznie ,z błędem i niejednoznacznie .
Z polskich nazwisk to tylko Nowak i Lewandowski i Malinowski mają bardzo małe pole manewru .
Znacząco gorzej już jest z Kowalczykiem i Kowalskim .

Prawdziwe przygody genealogiczne zaczynają się ,gdy przodek z takich czy innych -jemu wiadomych powodów zmienia nazwisko .
Ja mam w drzewie takich 90 przypadków i najwięcej frajdy sprawia mi odkrycie przyczyn zmiany .
Mam też 4 rodziny przodków ,które wielokrotnie zmieniały nazwiska .

Co do nawyków skrybów kościelnych i księży to mam jeden nietypowy przypadek gdy ksiądz nie umiał zapisać nazwiska Strzałkowski

i zapisał w metryce Agnes Jaculatore .
No ale nasz język to najbardziej szeleszczący język na Świecie.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 lip 2017, 15:17 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5114
Lokalizacja: Poznań
Jeśli chodzi o nazwisko Lewandowski, to nie do końca się zgadzam, bo spotkałem się z wpisami Lewendowski i Lawendowski.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 lip 2017, 07:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2017, 11:10
Posty: 2221
Lokalizacja: Poznań
Jeszcze jeden przykład 'transformacji' nazwiska. Przypuszczam, że ze względów fonetycznych: Chmielewski alias Śmielinski

[edit] i kolejne: Żyto alias Życiak

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 lip 2017, 11:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2015, 20:53
Posty: 170
Lokalizacja: Toruń
No to chyba się tu nadam:
Szczesny,Szczęsny,Szesny,Szczęsnowski,Szczęśniewski,Szczęściak,Szcześniak,Szczesiak,

Bardzo przydatny wątek

Pozdrawiam
Sylwia
-poczatkujaca :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 lip 2017, 11:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 lis 2016, 21:04
Posty: 689
Pawle, chyba jednak nie ze wzgl. fonetycznych. Może mieli takie "pseudo", byli znani jako "Życiak" czy" Śmieliński" z jakiejś przyczyny. Tak jak dzisiaj zamiast Malinowski mówimy Maliniak, na mnie zamiast Nalaskowska mówiono Laska( nie w dzisiejszym znaczeniu:)), na ojca Nalasek. Gdyby to była XIX wieczna wieś, to zapewne mielibyśmy też "alias":) Najlepszy przykład zwyczajowego nazewnictwa masz w "Konopielce". Pozwolę sobie zacytować:

'-Na imię masz Józef, a dalej jak?
-Kaziukow.
-Kazik to twój tata, a jak twoje nazwisko? No jak?
-No gadaj, toż wiesz.
-Ba.., Ba...
-Bartoszko.
-To tylko mówią Bartoszko, naprawdę nam Bartosz.
-Panie Kazimierzu, a jak was ksiądz przy ślubie zapisał?
-Zdaje się Bartosz.
-A mnie się zdaje Bartoszko. Kaźmir i Hanna Bartoszko.
-A dokumentów żadnych nie macie?
-Coś tam jest.
-Kazimierz Bartoszewicz.
-Bartosiewicz? Ha! Patrzajcie tyle lat z nim żyła, myślała ze z Kazukiem, a ja z Bartosiewicz."

_________________
--------------------------
Pozdrawiam, Danka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 lip 2017, 10:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 lip 2011, 12:59
Posty: 211
Lokalizacja: Śrem-Kórnik
Cytuj:
Może mieli takie "pseudo", byli znani jako

Witam!
Będąc zimą w Szczawnicy uczestniczyłem w spotkaniu z miejscowym gawędziarzem i poetą p. Andrzejem Dziedziną Wiwrem.
On nam wytłumaczył w jaki sposób należy pytać aby poznać tożsamość naszego rozmówcy
Pytanie 1. Jak Ci na imię? Andrzej
Pytanie 2. Jak Cię zapisali? Dziedzina
Pytanie 3 A jak Cię wołają? Wiwer

Pozdrawiam Piotr

_________________
Pozdrawiam
Piotr Guzik


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 lip 2017, 20:14 
Offline

Dołączył(a): 01 gru 2016, 18:31
Posty: 23
Witam!
U mnie podobnie jak u Sylwii Szczesny,Zczesny,Cześniak,Scześniak,zdarzyło się Szczechowiak by ostatecznie zostało Szcześniak.Podobnie nazwisko Bejma(Wągrowiec i okolice),wcześniej pisane Beym,Beim,Bohm,Boehm,Beem.W parafii Potulice(Wągrowiec) na przeł.XVIII/XIX występuje Reys alias Krawczyk do ok.1830 pisane naprzemiennie raz Reys,raz Krawczyk by w końcu zostać przy nazwisku Reis.

Pozdrawiam
Jurek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 sie 2017, 14:05 
Offline

Dołączył(a): 08 lut 2014, 16:51
Posty: 149
Witam ja spotkałem się z taką zmianą nazwiska:Marianna zmarła jako Smulkowska .W aktach urodzenia
dzieci zapisywana była jako Smul ,Smol,Smól.

_________________
Pozdrawiam
Łukasz R.


Poszukuję Nowiccy z Popowa (powiat Oborniki),Bączyków z Gałowa.Smiłowa, Lembiczów z Gałowa, Przyborowa,Jankowskich z Baborowa,Feliksiak z Wymysłowa,Jadamscy z Lidzbarka oraz Dzierzgonia,Dąbrowscy okolice Wrocek.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 sie 2017, 14:41 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 lis 2016, 21:04
Posty: 689
Od dawna się zastanawiam nad nazwiskiem moich Groszewskich. Na początku XVIII wieku w jednej wsi mieszkali Groszewscy i rodzina Groszów. Czy to przypadek czy rodzinie przypisano nazwisko kończące się na - "wski", czy też po prostu ono ewoluowało z jakiś względów? Na przełomie XVIII/XIX wieku nazwiska się zmieniały, a dziedziczenie nazwisk w rodzinach chłopskich rozpowszechniło się dopiero w XIX wieku, z tego co wiem, ale w pierwszych latach wieku XVIII?

_________________
--------------------------
Pozdrawiam, Danka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 sie 2017, 15:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5114
Lokalizacja: Poznań
Syn Grosza to Groszewski., tak jak syn Nowaka to Nowakowski/Nowaczyk. Nie do końca zgadzam się z tym, że nazwiska dziedziczono dopiero w XIX wieku. Mój przodek Strzelec ur. się przed 1700 rokiem, jego syn Strzelczak w 1742 i nazwisko przetrwało do XX wieku. Ciekawe jest to, że jeden z nich urodził się w 1813 r. jako Strzelczak, ślub bierze w 1839 jako Strzelec, a w aktach urodzenia dzieci i jego akcie zgonu znów jest Strzelczak.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 sie 2017, 15:19 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 lis 2016, 21:04
Posty: 689
Jeśli syn Grosza, to Groszewski, to dlaczego do dzisiaj są Groszewscy i Grosze? I dlaczego nie Groszak? Idąc dalej tym tropem, to równie dobrze syn Strzelca byłby Strzelecki, bo że młody Strzelczak to rozumiem. Podobnie z Nalaskowskimi. Pierwszy odnotowany Nalaskowski(połowa XVIIIw.) równie dobrze mógłby być synem Nalazka. Wątpię czy kiedykolwiek dojdę do tego, kto po raz pierwszy nosił owo nazwisko w dzisiejszym brzmieniu i jak ono się zmieniało. A przede wszystkim czy łączy je pokrewieństwo czy to tylko czysta przypadkowość:)

Szczerze powiedziawszy, to nawet nie wiem kogo szukać. Groszewscy(i odmiany tego nazwiska) są "porozrzucani" na przestrzeni 200 km, o ile to w ogóle ta sama rodzina. Wszystko załamało się, kiedy wnuk nie znał imienia swojego dziadka ani imienia babki( miejscowość w której rzekomo się urodził, jak i nazwisko babki może być również problematyczne), a mojego prapradziadka. Kogo szukać, skoro było ich wielu, a część ksiąg jest niedostępnych ze wzgl. na stan. Znam jedynie gniazdo rodzinne z opowieści moich śp. najbliższych, potem tych najbliższych Im, niestety środek, łącznik pozostanie czarną dziurą, niemożliwą do zweryfikowania.

_________________
--------------------------
Pozdrawiam, Danka


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kubuś i 76 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL